Jak sobie radzić z oszustami w grach wideo?
Każdy kto grał na jednej konsoli ze znajomymi wie, że wspólna gra na podzielonym ekranie daje wiele frajdy. Jest jednak jeden problem - twój przeciwnik zawsze będzie wiedział co planujesz - wystarczy, że spojrzy na twoją część ekranu. Jak temu zaradzić? Mamy na to sposób!
03.02.2011 | aktual.: 11.03.2022 12:19
Każdy kto grał na jednej konsoli ze znajomymi wie, że wspólna gra na podzielonym ekranie daje wiele frajdy. Jest jednak jeden problem - twój przeciwnik zawsze będzie wiedział co planujesz - wystarczy, że spojrzy na twoją część ekranu. Jak temu zaradzić? Mamy na to sposób!
Wystarczy jedna konsola, wygodna kanapa i można wspólnie ze znajomymi spędzić wieczór zagrywając się w najlepsze tytuły. Co jednak zrobić, gdy nasz współgracz mimo całej życzliwości z jaką zaprosiliśmy go do gry, usilnie będzie korzystał z możliwości podglądania drugiego ekranu? Na nic nasze podchody, próby znalezienia dobrej pozycji do strzału, czy użycia przebiegłego fortelu - przecież wszystko od razu widać. Jest na to sposób! A nawet dwa!
Sposób pierwszy
Będziesz potrzebował: koc, taśma klejąca
Sposób użycia: Jeden z boków koca oklejasz taśmą i przyklejasz ją do ekranu wzdłuż linii podziału (patrz obrazek). Następnie losujecie który z graczy wchodzi pod koc, a który będzie "na górze". Sugerujemy zmieniać pozycję co kilka gier.
Sposób drugi
Będziesz potrzebował: karton, nożyczki, zdolności manualne i zmysł inżynieryjny
Sposób użycia: Ten sposób przeznaczony jest dla bardziej wymagających graczy, których nie zadowalają prowizorki. Kartonowa konstrukcja (patrz obrazek) musi być na tyle solidna, żeby przetrzymać ferwor wzajemnej rywalizacji. Przy odpowiednio przemyślanej budowie konstrukcję można wykorzystywać wielokrotnie.
A jakie wy macie sposoby na uciążliwych współgraczy?
Źródło: gizmodo.com