Jak wyobrażają sobie komórki przyszłości w Mozilla Labs?
Fundacja Mozilla to nie tylko przeglądarka Firefox i pocztowy Thunderbird. Twórcy tych niezwykle popularnych programów mają jak widać dość czasu, aby snuć rozważania, kreować wizje i marzenia. A może nie tylko?
26.09.2010 | aktual.: 11.03.2022 13:21
Fundacja Mozilla to nie tylko przeglądarka Firefox i pocztowy Thunderbird. Twórcy tych niezwykle popularnych programów mają jak widać dość czasu, aby snuć rozważania, kreować wizje i marzenia. A może nie tylko?
Mozilla Seabird to część Mozilla Labs’ Concept Series – projektu, który ma pokazać, jak w przyszłości będziemy korzystać z nowych technologii i treści w Internecie. Na pierwszy rzut oka urządzenie nie różni się od większości smartfonów dostępnych dziś na sklepowych półkach. Jest może nieco nowatorskie, jednak jego wygląd nie jest tak szokujący jak projekty przezroczystych komórek.
Smartfon miałby zostać wyposażony w aparat 8 Mpix, spory dotykowy wyświetlacz i moduł Bluetooth. Nic interesującego? Na pierwszy rzut oka owszem, jednak wystarczy popatrzeć na wideoprezentację modelu, by zobaczyć, że Seabird to coś zupełnie nowego:
Według Billy’ego Maya, projektanta odpowiedzialnego za koncept telefonu Mozilli, w przyszłości komórka stanie się tym, czym dziś jest znany każdemu laptop. Bezprzewodowa obsługa wszystkich funkcji urządzenia poprzez bezprzewodową myszkę, wbudowana słuchawka Bluetooth i projektory umożliwiające stworzenie wirtualnej klawiatury lub wyświetlanie obrazu na ścianie biura to tylko początek. Chcielibyście korzystać z takiego telefonu?
Niestety, projekt Mozilla Labs’ Concept Series to jedynie zmagania projektantów i wizjonerów. Przedstawiciele fundacji zastrzegają, że Mozilla nie ma zamiaru budować własnych komórek – chce tylko wyznaczać trendy i wskazywać kierunki, w których mogą rozwijać się mobilne technologie. Szkoda, bo Seabird prezentuje się naprawdę rewelacyjnie.
Rzuć także okiem na nasze porównanie: Firefox kontra Chrome. Która przeglądarka jest lepsza?
Źródło: komórkomania