Jak zabezpieczyć swoje dokumenty on‑line na wypadek śmierci?

Z martwymi (sensu stricte) duszami w Sieci nie spotykamy się jeszcze masowo, ale przyjdzie taki moment kiedy nie usuwane profile zmarłych osób zaczną (brzydko mówiąc) zaśmiecać nam serwisy społecznościowe. Poza tym każdy z nas poza profilami posiada jeszcze skrzynki, konta w serwisach aukcyjnych, bazy zdjęć i dokumentów, konta PayPal i tak dalej. Twórcy serwisu Legacy Locker uważają, że te wszystkie cyfrowe aktywa powinny zostać przekazane spadkobiercom - jako spuścizna lub też dla wykorzystania użytkowych funkcji serwisu - na przykład odzyskania zdjęć.

Jakiś czas temu pisałam o serwisie który sprawi że nawet po Twojej śmierci znajomi będą o Tobie pamiętać. Przynajmniej przez rok (lub 10 lat jeśli zapłacisz 20 ?). Taki serwis jest może fanaberią, ale już Legacy Locker, serwis pozwalający przechowywać dla potomnych dostęp do całego Twojego ?wirtualnego" życia wydaje się już całkiem niezłym pomysłem.

Z martwymi (sensu stricte) duszami w Sieci nie spotykamy się jeszcze masowo, ale przyjdzie taki moment kiedy nie usuwane profile zmarłych osób zaczną (brzydko mówiąc) zaśmiecać nam serwisy społecznościowe. Poza tym każdy z nas poza profilami posiada jeszcze skrzynki, konta w serwisach aukcyjnych, bazy zdjęć i dokumentów, konta PayPal i tak dalej. Twórcy serwisu Legacy Locker uważają, że te wszystkie cyfrowe aktywa powinny zostać przekazane spadkobiercom - jako spuścizna lub też dla wykorzystania użytkowych funkcji serwisu - na przykład odzyskania zdjęć.

Za 300$ Legacy Locker oferuje Ci więc nielimitowaną możliwość zapisania w systemie wszystkich swoich profili, kont, i całej Twojej cyfrowej spuścizny. Po Twojej śmierci, wyznaczone przez Ciebie osoby (można desygnować kilka osób do różnych danych) otrzymają dostęp i dane do Twoich kont wraz z opcją ich transferu na siebie. Dzięki temu wszystkie filmiki które umieściłeś na YouTube będą mogły przejść z ojca na syna, czy też Twoja korespondencja z kochankami przez serwis randkowy (w ukryciu prowadzona przed żoną) będzie mogła zostać ujawniona.

Odkładając jednak czarny humor na bok, niemożność dostania się do plików bliskiej osoby trzymanych na serwerze, bez kopii na domowym komputerze może w przypadku nieznajomości hasła być nieco uciążliwa. Legacy Locker oferuje usługę bezpieczną - wielokrotny system sprawdzania czy rzeczywiście właściciel konta nie żyje (wraz ze sprawdzeniem aktu zgonu) daje pewność że nasze dane nie wyciekną przypadkowo. Tylko czy po mojej śmierci będzie mi zależeć na tym, by ktoś zlikwidował mój profil na GoldenLine? Bądź grzebał w moim gmailu?

Serwis nie jest jedynym tego typu produktem na rynku.Podobnie ma działać vitallock.com który na razie jest jeszcze wersją beta.