Jak zaoszczędzić transfer danych na telefonie?
Aby nie pójść z torbami musimy cały czas pamiętać ile pozostało nam ze skromnego limitu transferu. Ci którzy uważają palenie za drogi nałóg, nigdy po prostu nie korzystali w naszym kraju z komórkowego internetu. Jednak istnieje kilka prostych sposobów, aby ocalić naszego smartfona i portfel przed śmiercią z niedokrwienia. Dowiedz się jak zaoszczędzić.
Aby nie pójść z torbami musimy cały czas pamiętać ile pozostało nam ze skromnego limitu transferu. Ci którzy uważają palenie za drogi nałóg, nigdy po prostu nie korzystali w naszym kraju z komórkowego internetu. Jednak istnieje kilka prostych sposobów, aby ocalić naszego smartfona i portfel przed śmiercią z niedokrwienia. Dowiedz się jak zaoszczędzić.
Synchronizacja
Większość współczesnych telefonów została zaprojektowana, by cały czas podłączona do sieci i być na bieżąco za zawartością naszej skrzynki email i naszymi aktywnościami w najważniejszych sieciach społecznościowych. Regularne sprawdzanie aktualizacji naszych znajomych na Facebooku/Twitterze/Flickr, oraz zasysanie nowych maili jest w stanie po cichu pożreć cały nasz limit transferu.
Czy naprawdę musisz otrzymać każdą aktualizację z Facebooka 5 minut po publikacji? Jeśli nie to, zmień w opcjach aplikacji danej sieci interwał aktualizacji na godzinę lub więcej.
Czy naprawdę potrzebujesz aplikacji wszystkich serwisów społecznościowych? Przecież większość z nich wysyła powiadomienia na maila. Starczy, aby telefon sprawdzał tylko twoją skrzynkę pocztową. Resztę możesz wyłączyć i uruchamiać gdy potrzebujesz.
Jeśli wrzucasz zdjęcia z aparatu w telefonie na serwisy społecznościowe, to upewnij się, że nie używasz maksymalnej dostępnej rozdzielczości. Przy jakości aparatu w telefonie mniejsza nie zrobi różnicy, a oszczędzisz wiele megabajtów transferu.
Przeglądarka Opera Mini
Nie wszyscy kochają desktopową Operę, ale nie spotkałem jeszcze nikogo, kto by nie cierpiał jej miniaturowej wersji dla telefonów. Wszystko dzięki turbodoładowaniu, jakie daje jej kompresja danych. Przeglądarka na telefonie prosi serwery należące do Opery o skompresowaną wersję strony, zamiast ściągać ją bezpośrednio z sieci.
To co z inną przeglądarką na telefon ukradło by ci megabajt z limitu, obejrzane z Operą Mini zabiera jedynie 300 kilobajtów. Nie dość, że surfujesz po sieci znacznie szybciej, to jeszcze znacznie taniej.
Aplikacje:
- Opera Mini i Opera Mobile (darmowa)
Dom
Jeśli zakupiliście smartfona, to najprawdopodobniej macie w domu przynajmniej jeden komputer i - jak się domyślam - korzystacie z niego intensywnie. Oznacza to miedzy innymi, że powiadomienia o nowościach przychodziły będą na dwa urządzania: komputer i telefon. Po co mają się dublować?
Siedząc przed komputerem wyłącz połączenie z komórkowym internetem. Charakterystyczne piknięcie przychodzącego maila równie dobrze może dobiegać z laptopa/desktopa, a nie z telefonu. Przy okazji oszczędzisz też trochę nerwów.
Jeśli poruszając się po domu i ogrodzie chcesz mieć połączenie ze światem to wyłącz komórkowy internet i połącz się z domową siecią WiFi. W niej transfer jest (prawie) darmowy w porównaniu z tym komórkowym.
Wideo i dźwięk
Zapomnij o oglądaniu wideo z sieci (YouTube?) i wrzucaniu go do internetu bez połączenia z siecią WiFi. Jeśli nie znajdujesz się w centrum dużego miasta jedno i drugie będzie bardzo frustrującym doświadczeniem na którym zmarnujesz tak transfer jak i nerwy.
Jedynie zasięg HSDPA gwarantuje bezproblemowe strumieniowanie wideo z i do sieci, ale nie opłaca się ryzykować, gdy mamy tylko jedną/dwie kreski zasięgu. Nagłe przełączanie się do sieci 3G lub EDGE może zerwać połączenie z serwisem i zmusić nas do pobierania/wysyłania wszystkiego od nowa.
To samo dotyczy połączeń VoIP, za pomocą aplikacji takich jak Skype/Fring - bez WiFi lub mocnego sygnału HSDPA to frustrujące doświadczenie, więc nie marnuj megabajtów i nerwów.
Zapomnij o radiu internetowym, jeśli masz mniej niż 2 gigabajty w abonamencie. Jeśli słuchasz dużo muzyki (tak jak ja) to 500 megabajtów otrzymywanych np. z iPhone i HTC Hero w Erze skończy się w dwa tygodnie.
Monitoruj zużycie transferu
Dla wszystkich ważniejszych platform istnieją aplikacje, które cały czas pilnują ile zużyliśmy transferu i ostrzegają nas gdy zbliżamy się do limitu. Często potrafią również automatycznie wyłączyć komórkowe połączenia z siecią, jeśli mam go przekroczyć i płacić horrendalne stawki za każdy kilobajt, aby na koniec miesiąca dostać rachunek na kilka tysięcy.
Zainstaluj aplikację monitorującą zużycie, a w konfiguracji podaj kiedy zaczyna się, a kiedy kończy twój abonamentowy miesiąc i ile megabajtów możesz zużyć w tym czasie.
Jeśli istnieje taka opcja, to nakaż wyłączenie komórkowego internetu po przekroczeniu limitu i ostrzeżenia, gdy zbliżasz się do tej granicy.
Użyteczne aplikacje:
- Wyłączenie komórkowego internetu pod Windows Mobile - NoData (darmowa)
- Monitor połączeń pod Windows Mobile Spb Wireless Monitor (płatna)
- Wyłączenie komórkowego internetu pod iPhone OS - Unlockit (darmowa) - wymaga pewnej wiedzy o hackowaniu telefonów (Jailbreak) - jeśli nie wiesz co to znaczy, to nie chcesz tego robić )
- Monitor zużycia transferu pod iPhone OS - iOptusUsage (płatna)
- Wyłączenie komórkowego internetu pod Androida - Togle Data Widget (darmowa)
- Monitor zużycia transferu pod Androida - 3g Watchdog (darmowa)