Jak zmniejszyć piractwo? Komiksem!
Motion Picture Association (MPA)- organizacja zajmująca się ochroną praw producentów filmów - wymyśliła nowy sposób na walkę z piractwem: rozdawanie komiksów.
Wszystko byłoby pięknie (cóż za nowoczesny pomysł, przyznajcie sami), gdyby nie to, że w przygotowanym komiksie nie chodzi o wytłumaczenie ogólnych zasad praw autorskich, lecz wyłącznie o zastraszenie dzieci (i rodziców).
Motion Picture Association (MPA)- organizacja zajmująca się ochroną praw producentów filmów - wymyśliła nowy sposób na walkę z piractwem: rozdawanie komiksów.
Wszystko byłoby pięknie (cóż za nowoczesny pomysł, przyznajcie sami), gdyby nie to, że w przygotowanym komiksie nie chodzi o wytłumaczenie ogólnych zasad praw autorskich, lecz wyłącznie o zastraszenie dzieci (i rodziców).
W Escape From Terror Byte City (tytuł komiksu) opisano historię dwóch młodych chłopców, którzy próbują ściągnąć najnowszy film Transformers z sieci (nikt im chyba nie wytłumaczył, że jest słaby...). Jak tylko odpalają oprogramowanie P2P, to rozpoczynają się gigantyczne problemy.
W komiksie na próżno szukać informacji o konsekwencjach związanych z łamaniem praw autorskich. Zamiast edukowania dzieci o właściwym dzieleniu się plikami, Escape From Terror Byte City pokazuje tylko jak straszne są wirusy, robaki, trojany, itd.
Szczerze wątpię w to, że komiks trafi do serc i umysłów odbiorców. W końcu ciężko przypuszczać, że horror o zainfekowanych komputerach skłoni nastolatków do zrezygnowania ze ściągania filmów czy muzyki z sieci. Wirusów i trojanów można się "nabawić" w znacznie prostszy sposób - np. z plików Worda z komputera w urzędach państwowych.
Na zakończenie: komiks w całości jest już umieszczony do pobrania na Mininova.org (LINK). Co więcej, *Escape From Terror Byte City *zaliczyło już ponad 1125 pobrań. "Piraci" wspierają MPA jak tylko mogą :-)
Źródło: TorrentFreak