Jason Bourne nienawidzi Jamesa Bonda
Jason Bourne to przeciwieństwo Jamesa Bonda i Matt Damon jest tego świadom. W wywiadzie dla The Miami Herald aktor zdradził swoją niechęć do słynnego agenta Jej Królewskiej Mości. "Nie dałoby się nakręcić Jamesa Bonda w stylu filmów o Bournie, ponieważ jest on imperialistycznym, mizoginicznym socjopatą, który wykorzystuje kobiety, żłopie martini i zabija ludzi." Uff, to są dopiero mocne słowa. Jakby tego było mało, Damon dorzuca na koniec, że Bond jest "odrażający." I powiedzcie mi teraz, że kobiety nie lubią drani.
27.01.2009 20:00
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Jason Bourne to przeciwieństwo Jamesa Bonda i Matt Damon jest tego świadom. W wywiadzie dla The Miami Herald aktor zdradził swoją niechęć do słynnego agenta Jej Królewskiej Mości. "Nie dałoby się nakręcić Jamesa Bonda w stylu filmów o Bournie, ponieważ jest on imperialistycznym, mizoginicznym socjopatą, który wykorzystuje kobiety, żłopie martini i zabija ludzi." Uff, to są dopiero mocne słowa. Jakby tego było mało, Damon dorzuca na koniec, że Bond jest "odrażający." I powiedzcie mi teraz, że kobiety nie lubią drani.
Nigdy nie byłem fanem Bonda, zdecydowanie bardziej podobają mi się filmy o Bournie, ale chyba Matt Damon troszkę się zagalopował. Może po prostu zazdrości i nie potrafi zrozumieć popularności brytyjskiego agenta? A wy kogo preferujecie? Szarmanckiego macho z licencją na zabijanie czy zimnokrwistego zabójcę o ciepłym sercu?
Foto: UIP
Źródło: Get the Big Picture