Jestem dzieckiem tego pokolenia, które z sentymentem wypowiada się o czasach automatów do gier. Łezka w oku się kręci, gdy przypomnieć sobie wyczekiwanie na ostatni dzwonek lekcyjny i bieg do salonu gier, gdzie można było wydać zaoszczędzone na drugim śniadaniu pieniądze. Z tego powodu nie mogę przejść obojętnie obok unikatowego automatu z grą Star Wars. Na czym polega jego niezwykłość?
Jestem dzieckiem tego pokolenia, które z sentymentem wypowiada się o czasach automatów do gier. Łezka w oku się kręci, gdy przypomnieć sobie wyczekiwanie na ostatni dzwonek lekcyjny i bieg do salonu gier, gdzie można było wydać zaoszczędzone na drugim śniadaniu pieniądze. Z tego powodu nie mogę przejść obojętnie obok unikatowego automatu z grą Star Wars. Na czym polega jego niezwykłość?
Dziś automaty pamiętane są jedynie przez nielicznych fanów starych gier. Jedną z pierwszych gier osadzonych w uniwersum Gwiezdnych Wojen - kiedy jeszcze nikt nie myślał o tytułach pokroju The Old Republic - pozwalała na odtworzenie kultowej sceny ataku na Gwiazdę Śmierci z Epizodu IV. Automat produkcji Atari był jednym z najbardziej obleganych w salonach gier.
Użytkownik forum Arcadecontrols o nicku Le Chuck skonstruował wierne odwzorowanie kultowego automatu w skali 1:6. Maszyna działa dokładnie tak samo jak jej odpowiednik pełnych rozmiarów i jest oparta na GPH Caanoo - opensource'owej przenośnej konsoli. Każdy szczegół gadżetu został dokładnie odwzorowany - łącznie z joystickiem i wlotem na monety.
Stworzenie tego miniaturowego cudeńka zajęło 80 godzin. Poniżej możecie zobaczyć jak działa maleństwo, natomiast na forum znajdziecie więcej zdjęć urządzenia.
Star Wars Micro Arcade Machine.wmv
Źródło: arcadecontrols • geeksaresexy
