Jesteś blogerem? Nie będziesz płacił za treści z Sieci

Jesteś blogerem? Nie będziesz płacił za treści z Sieci

fot. SXC.hu
fot. SXC.hu
Paweł Żmuda
26.05.2010 18:04

Już wkrótce niusy i artykuły publikowane przez New york Times będą płatne. Jednak w tym szaleństwie znalazł się ktoś, kto twardo stąpa po ziemi i nie chce podcinać gałęzi na której siedzi. Przynajmniej nie do końca. Rzecznik Times'a zapowiada, że opłaty nie obejmą wszystkich czytelników - wybrańcami będą blogerzy, którzy najczęściej powołują się na serwisy gazety oraz ich czytelnicy.

Już wkrótce niusy i artykuły publikowane przez New york Times będą płatne. Jednak w tym szaleństwie znalazł się ktoś, kto twardo stąpa po ziemi i nie chce podcinać gałęzi na której siedzi. Przynajmniej nie do końca. Rzecznik Times'a zapowiada, że opłaty nie obejmą wszystkich czytelników - wybrańcami będą blogerzy, którzy najczęściej powołują się na serwisy gazety oraz ich czytelnicy.

Murdoch zablokuje wyszukiwarki!

"Wprowadzony model płatności nie wpłynie zbytnio na korzystanie z naszych witryn. Czytelnicy będą proszeni o dokonanie opłat dopiero po osiągnięciu pewnego limitu przeczytanych artykułów. Model zaprojektowany zostanie tak, by czytelnicy z określonych firm czy witryn mogli cieszyć się darmowym dostępem do treści", czytamy w mailu Stacy Green, przesłanym do redakcji serwisu allthingsdigital.

Klikając na link do stron New York Times umieszczony na popularnym blogu, dalej będziemy mogli czytać, mimo wyczerpanych limitów. Najśmieszniejsze jest jednak to, że czytelnik, który nie przekroczy darmowego limitu zostanie obciążony nawet za wejście pochodzące z bloga.

Rzecznik NYT twierdzi, że taki model pozwoli gazecie pozostać częścią "otwartej sieci". Blokowanie dostępu do treści faktycznie jest bardzo "otwarte". Ciekawe czy ten groteskowy model odniesie jakikolwiek sukces finansowy.

Źródło: allthingsd

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)