Jeździłam pralką – Nissan Leaf

Samochody elektryczne są drogie, mają mały zasięg i napęd według niektórych identyczny z tym, co rusza bębnem pralki. Dlaczego więc zakochałam się w Leafie?

Jeździłam pralką – Nissan Leaf 1nissan leaf
Anna Gidyńska
Jeździłam pralką – Nissan Leaf 2
nissan leaf
Jeździłam pralką – Nissan Leaf 3
nissan leaf
Jeździłam pralką – Nissan Leaf 4
nissan leaf

Na początek małe wyznanie. Im dziwniejszy samochód, tym bardziej mnie urzeka. Kiedy oglądałam „Breaking Bad”, moim marzeniem był Pontiac Aztek, samochód tak brzydki i zły, że trafił na listę 50 najgorszych samochodów wszech czasów Time'a. Byłam o jeden telefon od sprowadzenia go z USA. Tylko po to, żeby mieć i żeby nigdy nie pomylić się na parkingu. Potem wpadłam w zachwyt nad Priusem Nancy z „Weeds”. Miałam ochotę jeździć drugą i trzecią generacją i też o mało go nie kupiłam. No, ale to jednak hybryda a nie w pełni elektryczny samochód, no i w międzyczasie doszłam do wniosku, że najlepszy samochód to samochód bez dachu.

Jakim więc cudem piszę właśnie recenzję Leafa? To proste. Leaf jest w pełni elektryczny, inaczej niż auta hybrydowe. Tankuje się go, podłączając do gniazdka z prądem (o tym, ile to kosztuje, za chwilę). Dzięki temu jest bezszelestny – dosłownie. Auto jako takie nie wydaje żadnych odgłosów, ale można włączyć coś w rodzaju ostrzegawczego brzęczyka (żeby nie wystraszyć np. rowerzysty). Jest też sporo większy od Mitsubishi i-MiEV. W końcu Leaf powstał na platformie Tiidy (skądinąd też wyjątkowego szkaradzieństwa). No i ma całkiem spory zasięg – teoretycznie do 199 km, ale realnie (jeśli jedzie się z włączoną klimatyzacją i radiem) około 160-170 km. Mało? Pod pewnymi względami tak, ale to nie jest samochód do wypraw nad morze, tylko auto miejskie, które bardzo lubi korki (dzięki hamowaniu odzyskuje energię, no i nie zatruwa środowiska spalinami). Średnio pokonujemy dziennie jakieś 20-30 km, więc na upartego można przyjąć, że samochód dałoby się tankować tylko raz w tygodniu.

Żeby nie było – dowcipy o pralce czy meleksie można między bajki włożyć. OK, to nie jest wyścigówka, ale nie ma mowy o wleczeniu się. Samochód bez najmniejszego problemu osiąga prędkość autostradową (a z Warszawy dojechał S8 do Grodziska Mazowieckiego i z powrotem!). Jest wystarczająco zwrotny, szybki i pakowny, żeby jeździć nim na co dzień, skoczyć nim za miasto nad wodę, na większe zakupy czy zabrać ze sobą znajomych.

W zestawie znajduje się kabel do ładowania. Samochód wymaga więc dysponowania gniazdkiem elektrycznym w garażu czy przed domem. Naładowuje się do pełna w ciągu 8 godzin. Na razie nie ma w Polsce zbyt wielu gniazd szybkiego ładowania (80% baterii w 30 minut) – pierwsze pojawią się w tych salonach Nissana, które będą oferować Leafa.

No właśnie, oferować. Czyli ile? Leaf kosztuje 126 000 zł. To dużo jak za auto tej wielkości, ale przy kosztach eksploatacji na poziomie 5 zł na 100 km, nie mówiąc już o byciu przyjaznym środowisku, wygląda to dużo lepiej. No i jest to samochód, w którym człowiek czuje się trochę, jakby wkroczył do przyszłości. Może nie aż takiej z Jetsonów, ale w pół drogi do niej.

Nie wiem, czy Nissan Leaf zyska w Polsce popularność. Nie wiem, czy w ogóle przekonamy się do samochodów o napędzie elektrycznym. Ale uważam, że to przyjemna odmiana. No i jest jeszcze ta reklama z misiem.

(PL) Nissan LEAF 24 kWh - test i jazda próbna

Tekst pierwotnie ukazał się w blogu Jest Pięknie.

Źródło artykułu: WP Gadżetomania
Wybrane dla Ciebie
Neandertalczycy nie "zniknęli". Zostali wchłonięci
Neandertalczycy nie "zniknęli". Zostali wchłonięci
Gigantyczna porażka rosyjskiej propagandy. Nikt w to nie gra
Gigantyczna porażka rosyjskiej propagandy. Nikt w to nie gra
Mapy Google z nową funkcją. Sprawdź wskaźniki
Mapy Google z nową funkcją. Sprawdź wskaźniki
Jeżowce z układem nerwowym przypominającym mózg
Jeżowce z układem nerwowym przypominającym mózg
Rzymski obóz wojskowy wysoko w Alpach. Niezwykłe odkrycie pełne artefaktów
Rzymski obóz wojskowy wysoko w Alpach. Niezwykłe odkrycie pełne artefaktów
Zaktualizuj Windows 10. Łatka rozwiązuje ważny problem
Zaktualizuj Windows 10. Łatka rozwiązuje ważny problem
Naukowcy ostrzegają. Jeziora w Amazonii parują w wysokich temperaturach
Naukowcy ostrzegają. Jeziora w Amazonii parują w wysokich temperaturach
Zajmuje 15 proc. całego globu. Co skrywa wnętrze Księżyca?
Zajmuje 15 proc. całego globu. Co skrywa wnętrze Księżyca?
Kupił chińską kartę graficzną. Dostał podrobiony sprzęt
Kupił chińską kartę graficzną. Dostał podrobiony sprzęt
Była ukryta po ziemią. Odnaleziono starożytną stolicę sprzed 2700 lat
Była ukryta po ziemią. Odnaleziono starożytną stolicę sprzed 2700 lat
Norma 36,6 st. C już nieaktualna. Temperatura zdrowego człowieka jest inna
Norma 36,6 st. C już nieaktualna. Temperatura zdrowego człowieka jest inna
Wyjątki przy zastrzeganiu numeru PESEL. Co warto wiedzieć?
Wyjątki przy zastrzeganiu numeru PESEL. Co warto wiedzieć?
ZANIM WYJDZIESZ... NIE PRZEGAP TEGO, CO CZYTAJĄ INNI! 👇