Joerg znowu atakuje, czyli afrykańska bazooka do polowania na piękne gazele

Joerg znowu atakuje, czyli afrykańska bazooka do polowania na piękne gazele

Fot. YouTube
Fot. YouTube
Mariusz Kamiński
16.07.2012 13:00, aktualizacja: 10.03.2022 13:28

Joerg Sprave wraca na nasze łamy niczym wystrzelony z procy bumerang. Ulubieniec internautów z sadystycznym zacięciem znowu przeszedł samego siebie (przechodzenie samego siebie Joerg opanował do perfekcji), montując coś, co przebija konstrukcję pospolitego cepa na wielu różnych płaszczyznach.

Joerg Sprave wraca na nasze łamy niczym wystrzelony z procy bumerang. Ulubieniec internautów z sadystycznym zacięciem znowu przeszedł samego siebie (przechodzenie samego siebie Joerg opanował do perfekcji), montując coś, co przebija konstrukcję pospolitego cepa na wielu różnych płaszczyznach.

Tym razem na deskę kreślarską entuzjasty miotania śmiercionośnymi przedmiotami trafił Assagaj. To afrykański oszczep przeznaczony do walki wręcz oraz miotania. Assagaj składa się z drzewca o długości do 2 m oraz ostrza, które w porywach może osiągać długość 20 cm. Korzystali i korzystają z niej Buszmeni, Hotentoci, Kafirowie oraz lud Bantu.

Joerg stwierdził, że standardowa metodologia korzystania z tej broni nie przystaje do nowoczesności i zmodyfikował nieco sposób miotania Assagaja. Z połączenia kultury afrykańskiej i niemieckiej narodziła się bazooka o napędzie gumowym, która bez pardonu miota Assagaja w kierunku skonfundowanego przeciwnika i przebija go na wylot, zadając śmierć na miejscu.

Joerg kładzie na szale linię dziedziczenia (Fot. YouTube)
Joerg kładzie na szale linię dziedziczenia (Fot. YouTube)

Sprave to nie tylko sprawny konstruktor, ale też persona o wysublimowanym poczuciu humoru. Swój wynalazek ochrzcił mianem "Mokrego snu Shaka Zulu". Efektywność Assagaja 2.0 jest niesamowita. Na filmie poniżej możecie podziwiać konstruktora, który po wstrzeleniu oszczepu w pniak męczy się w pocie łysej głowy z jego wyjęciem. A trzeba pamiętać, że Joerg to człowiek słusznej postury.

Jestem pewien, że wynalazek nie znajdzie podatnego gruntu na afrykańskiej ziemi (jakby tam był podatny grunt na cokolwiek...). Konieczność naciągania gum za pomocą drzewa przy jednoczesnym braniu przyrządu między nogi odstraszy wielu dumnych mężczyzn groźbą błyskawicznej kastracji. Ponieważ najbliższy szpital może znajdować się w innej części kontynentu, nikt takiego ryzyka nie podejmie.

Shaka Zulu's Wet Dream

Źródło: Gizmodo

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)