Kamerka Flip Mino - jeszcze lepsza, jeszcze mniejsza, jeszcze droższa
Otóż i kolejny gracz na rynku małych, bardzo łatwych w obsłudze kamer, przeznaczonych do szybkiego uwieczniania ulotnych chwil i jeszcze szybszego dzielenia się nimi z całym światem przez You Tube. Choć właściwie to od Flipa zaczęło się całe szaleństwo i moda na kieszonkowe kamery o małej rozdzielczości. Przynajmniej w Stanach, gdzie pierwszy Flip Video odniósł oszałamiający sukces.
04.06.2008 | aktual.: 15.03.2022 11:41
Otóż i kolejny gracz na rynku małych, bardzo łatwych w obsłudze kamer, przeznaczonych do szybkiego uwieczniania ulotnych chwil i jeszcze szybszego dzielenia się nimi z całym światem przez You Tube. Choć właściwie to od Flipa zaczęło się całe szaleństwo i moda na kieszonkowe kamery o małej rozdzielczości. Przynajmniej w Stanach, gdzie pierwszy Flip Video odniósł oszałamiający sukces.
Nowy Flip Mino jest ok. 40 % mniejszy od poprzedniego modelu, jego wymiary to 10 x 5 x 1,6 cm, waży niecałe 95 gramów i ma 2 GB pamięci flash, pozwalającej na nagranie ok. 60 minut filmu w rozdzielczości VGA. Kamerka ma 1,5-calowy ekran TFT 528 x 132. Nowością jest wewnętrzna bateria Li-Ion, zapewniająca ok. 4 godzin nieprzerwanego filmowania.
Nowa jest też cena: kamerka będzie do kupienia od jutra, za 179,99 dolarów. Z taką ceną u nas furory nie zrobi, ale za oceanem zapewne będzie rozchodzić się jak świeże bułeczki. Co oznacza napływ kolejnych filmów na You Tube.
[Źródło i fot. Gizmodo]