Każde uruchomienie miecza świetlnego na jednym nagraniu

Oraz wygaszenie gdyż w Filmie znalazło się również miejsce dla fragmentów z wyłączeniami mieczy. Sześć godzin wybierania scena po scenie i montażu aby w 2,5 minutowym nagraniu umieścić każdy moment uruchomienia miecza świetlnego.

Oraz wygaszenie gdyż w Filmie znalazło się również miejsce dla fragmentów z wyłączeniami mieczy. Sześć godzin wybierania scena po scenie i montażu aby w 2,5 minutowym nagraniu umieścić każdy moment uruchomienia miecza świetlnego.

Na warsztat poszła cała podwójna trylogia, więc ostrzy będzie sporo.

Dla uruchomień twórca filmu zachował porządek chronologiczny, więc oglądając nagranie możemy obserwować jak z biegiem świat Gwiezdnych Wojen zmieniał się i ewoluował. Z kolei wygaszenia zostały zaprezentowane w odwrotnej kolejności.

Choć charakterystyczne bzyczenie, jest tak samo dobrze kojarzone z uruchomieniem miecza świetlnego jak widok rosnącej klingi, to na nagraniu znalazły się tylko te fragmenty, w których możemy zobaczyć cały proces uruchomienia.

Obejrzeliście? Czy autorowi naprawdę udało zamieścić się wszystkie fragmenty w filmie? Wśród internautów przeważają opinie, że jednak nie. Jeżeli czyta nas jakiś maniak Gwiezdnych Wojen , to będę wdzięczny za rozstrzygający komentarz.

Źródło: Vimeo