Kiedy nic innego nie pomaga... - drzemka kofeinowa

W życiu każdego człowieka przychodzi taki czas, kiedy przez ładne parę dni się obija - siedzi w Internecie, gra na komputerze, czy po prostu snuje się z kąta w kąt i nie potrafi się zabrać do roboty. Zaraz po tym okresie jednak nieuchronnie przychodzi moment, kiedy próbujemy w ciągu kilkunastu godzin nadrobić cały zawalony tydzień...

Kiedy nic innego nie pomaga... - drzemka kofeinowa 1espresso
Kira Czarczyńska

...ale już po kilku godzinach organizm, głównie mózg, kategorycznie odmawia współpracy. Co wtedy?

W życiu każdego człowieka przychodzi taki czas, kiedy przez ładne parę dni się obija - siedzi w Internecie, gra na komputerze, czy po prostu snuje się z kąta w kąt i nie potrafi się zabrać do roboty. Zaraz po tym okresie jednak nieuchronnie przychodzi moment, kiedy próbujemy w ciągu kilkunastu godzin nadrobić cały zawalony tydzień...

...ale już po kilku godzinach organizm, głównie mózg, kategorycznie odmawia współpracy. Co wtedy?

Cóż, wtedy kawa, tylko nieco inaczej...

Po pierwsze, przygotowujemy sobie kawę. Porządną, parzoną kawę. Dodatki są w sumie obojętne bo i tak nie będziemy się nią delektować, ale rzecz jasna można sobie przygotować taką, jaką się lubi.

Po drugie, wypijamy tą kawę. W miarę szybko, tzn. bez odstawiania i paruminutowych przerw między kolejnymi jej łykami.

Po trzecie, kładziemy się spać. Oczywiście nie na długo - chodzi o naprawdę krótką, 15-20 minutową drzemkę. I to właśnie ta drzemka jest tu kluczowa: podczas snu kofeina zaczyna działać w naszym organizmie, co kumuluje się z "wypoczynkowym" działaniem snu jako takiego. W rezultacie po tych 20 minutach budzimy się zwykle sami (chociaż warto na wszelki wypadek budzik nastawić), i jesteśmy wypoczęci i ponownie pełni energii do pracy.

Przyznam szczerze, że bardzo sceptycznie podchodziłam kiedyś do kwestii drzemki kofeinowej. Polecam jednak wypróbowanie jej w praktyce - rzeczywiście człowiek budzi się wypoczęty i naenergetyzowany jak po znacznie dłuższym okresie snu. I rzecz jasna gotowy do pracy - czy to tej odłożonej "na zaś", czy nowej...

Źródło artykułu: WP Gadżetomania
Wybrane dla Ciebie
Neandertalczycy nie "zniknęli". Zostali wchłonięci
Neandertalczycy nie "zniknęli". Zostali wchłonięci
Gigantyczna porażka rosyjskiej propagandy. Nikt w to nie gra
Gigantyczna porażka rosyjskiej propagandy. Nikt w to nie gra
Mapy Google z nową funkcją. Sprawdź wskaźniki
Mapy Google z nową funkcją. Sprawdź wskaźniki
Jeżowce z układem nerwowym przypominającym mózg
Jeżowce z układem nerwowym przypominającym mózg
Rzymski obóz wojskowy wysoko w Alpach. Niezwykłe odkrycie pełne artefaktów
Rzymski obóz wojskowy wysoko w Alpach. Niezwykłe odkrycie pełne artefaktów
Zaktualizuj Windows 10. Łatka rozwiązuje ważny problem
Zaktualizuj Windows 10. Łatka rozwiązuje ważny problem
Naukowcy ostrzegają. Jeziora w Amazonii parują w wysokich temperaturach
Naukowcy ostrzegają. Jeziora w Amazonii parują w wysokich temperaturach
Zajmuje 15 proc. całego globu. Co skrywa wnętrze Księżyca?
Zajmuje 15 proc. całego globu. Co skrywa wnętrze Księżyca?
Kupił chińską kartę graficzną. Dostał podrobiony sprzęt
Kupił chińską kartę graficzną. Dostał podrobiony sprzęt
Była ukryta po ziemią. Odnaleziono starożytną stolicę sprzed 2700 lat
Była ukryta po ziemią. Odnaleziono starożytną stolicę sprzed 2700 lat
Norma 36,6 st. C już nieaktualna. Temperatura zdrowego człowieka jest inna
Norma 36,6 st. C już nieaktualna. Temperatura zdrowego człowieka jest inna
Wyjątki przy zastrzeganiu numeru PESEL. Co warto wiedzieć?
Wyjątki przy zastrzeganiu numeru PESEL. Co warto wiedzieć?
ZATRZYMAJ SIĘ NA CHWILĘ… TE ARTYKUŁY WARTO PRZECZYTAĆ 👀