Killzone 2: Destrukcja otoczenia rozwali Twój mózg
Wiem, wiem, czytacie o tej grze codziennie. Ale cóż począć w czasie, w którym Killzone 2 przeżywa prawdziwy boom? Chyba nikt nie ma wątpliwości, że pod względem grafiki i animacji należy do ścisłej czołówki nadchodzących tytułów. Nikt też nie kwestionuje genialnych projektów postaci i równie dobrego dynamicznego oświetlenia. W tym wpisie przeczytacie jednak zupełnie o czymś nowym. Pamiętacie leciwego Blacka na PS2? To zobaczcie nowe screeny z Killzone 2.
Wiem, wiem, czytacie o tej grze codziennie. Ale cóż począć w czasie, w którym Killzone 2 przeżywa prawdziwy boom? Chyba nikt nie ma wątpliwości, że pod względem grafiki i animacji należy do ścisłej czołówki nadchodzących tytułów. Nikt też nie kwestionuje genialnych projektów postaci i równie dobrego dynamicznego oświetlenia. W tym wpisie przeczytacie jednak zupełnie o czymś nowym. Pamiętacie leciwego Blacka na PS2? To zobaczcie nowe screeny z Killzone 2.
Wygląda na to, że Panowie z Guerilla Games poszli na całość. Pod tym adresem możecie obejrzeć animacje prezentujące destrukcję otoczenia. To, że robią one wrażenie, to mało powiedziane. Mam tylko nadzieje, że nie są to utarte skrypty, a za elementy ciskane przez wybuchy odpowiada fizyka liczona w czasie rzeczywistym. Cóż, pozostaje czekać na oficjalne info i filmy z rozgrywki dla jednego gracza.
Czym jeszcze zaskoczy nas Killzone 2?
Źródło: gamextract.com
