Kinect i Move - czy twórcy coś ukrywają?

Tegoroczna jesień będzie przełomowa dla branży gier wideo. Przełom ów rozpoczął się wraz z wprowadzeniem na rynek Wii, jednak dopiero teraz możemy mówić o sporej rewolucji, gdyż otrzymamy kontrolery ruchowe obsługujące gry w HD (High Definition). Wszyscy już dobrze wiedzą jak wyglądają Kinect od Microsoftu i Move od SONY. Pytanie tylko, czy twórcy tych gadżetów czegoś przed nami nie ukrywają?

Mateusz Gajewski

Tegoroczna jesień będzie przełomowa dla branży gier wideo. Przełom ów rozpoczął się wraz z wprowadzeniem na rynek Wii, jednak dopiero teraz możemy mówić o sporej rewolucji, gdyż otrzymamy kontrolery ruchowe obsługujące gry w HD (High Definition). Wszyscy już dobrze wiedzą jak wyglądają Kinect od Microsoftu i Move od SONY. Pytanie tylko, czy twórcy tych gadżetów czegoś przed nami nie ukrywają?

Jako potencjalny odbiorca chcę wiedzieć jak najwięcej o produkcie, za który mam zapłacić dużą kasę (wiecie, że Kinect kosztuje więcej niż czynsz Szymona?). Tymczasem okazuje się, że są pewne "ale":

  • Kinect wymaga około 2 metrów przestrzeni pomiędzy urządzeniem, a osobą korzystającą z gadżetu (brak danych odnośnie tego samego kryterium w przypadku PS Move)
  • Kinect reaguje na dźwięk, pozwalając obsługiwać konsolę za pomocą głosu, jednak nie wiadomo jak urządzenie zachowa się w domu pełnym hałasów, grającej w tle muzyki czy ostrego deszczu uderzającego o dach na poddaszu
  • rozpoznawanie głosu przez Kinecta - czy urządzenie będzie wymagało specjalnego \treningu\ przed pełną synchronizacją z głosem gracza? Co z dziwnymi akcentami i dialektami?
  • co w przypadku gdy kontrolery Kinect czy PS Move zostaną oświetlone silnym światłem słonecznym? Czy wówczas odczyt otoczenia przez urządzenie może być błędny?
  • wygoda - korzystanie z najnowszych gadżetów SONY i Microsoftu z pewnością sprawia radość, pytanie tylko czy nie będziemy się przy tym zbyt szybko męczyć? Co z ludźmi otyłymi, którzy będą musieli skakać przed ekranem, aby omijać przeszkody?
  • większa ilość graczy - w prezentacjach Kinecta najczęściej uczestniczyły dwie osoby, co w przypadku gdy zechcemy zagrać w większej grupie znajomych?

Te i wiele innych pytań z pewnością jeszcze długo pozostaną bez odpowiedzi. Z pewnością twórcy co jakiś czas będą nas zasypywać nowinkami, jednak na oficjalne rozwiązanie musimy poczekać do momentu premiery, aż ktoś dokładnie przetestuje Kinecta i Move. Tymczasem, złożyliście już preordery?

Źródło: platformnation

Źródło artykułu: WP Gadżetomania

Wybrane dla Ciebie

Nowy model AI przewiduje choroby z wyprzedzeniem 10 lat
Nowy model AI przewiduje choroby z wyprzedzeniem 10 lat
Tajemniczy "ciemny tlen" odkryty na dnie Pacyfiku
Tajemniczy "ciemny tlen" odkryty na dnie Pacyfiku
Nowa metoda recyklingu plastiku. Rozłoży nawet PVC
Nowa metoda recyklingu plastiku. Rozłoży nawet PVC
Jest ich mniej. Nawet w środowiskach, gdzie nie ingeruje człowiek
Jest ich mniej. Nawet w środowiskach, gdzie nie ingeruje człowiek
Sen i ryzyko demencji. Są nowe odkrycia
Sen i ryzyko demencji. Są nowe odkrycia
Do 2500 r. może jej już nie być. Alarmujące prognozy dla syberyjskiej tundry
Do 2500 r. może jej już nie być. Alarmujące prognozy dla syberyjskiej tundry
Galaktyka Cygaro. Miejsce, gdzie gwiazdy rodzą się szybciej
Galaktyka Cygaro. Miejsce, gdzie gwiazdy rodzą się szybciej
Tak formują się planety. Odkrycie naukowców to potwierdza
Tak formują się planety. Odkrycie naukowców to potwierdza
Ludzie od zawsze o tym marzyli. Pojawia się jednak pewien problem
Ludzie od zawsze o tym marzyli. Pojawia się jednak pewien problem
Masz głośnych sąsiadów? Szwajcarzy znaleźli na to sposób
Masz głośnych sąsiadów? Szwajcarzy znaleźli na to sposób
Mikroplastik i zdrowie. To konsekwencje zanieczyszczenia środowiska
Mikroplastik i zdrowie. To konsekwencje zanieczyszczenia środowiska
Tajemnicza rotacja. Czy Wszechświat znajduje się w czarnej dziurze?
Tajemnicza rotacja. Czy Wszechświat znajduje się w czarnej dziurze?