Kinect posądzony o rasizm i szpiegowanie ludzi
To nie żarty. Kinect - najnowszy gadżet rozszerzający możliwości konsoli XBox 360 - został okrzyknięty przez niektórych czarnoskórych mieszkańców Stanów urządzeniem rasistowskim, na dodatek szpiegującym swoich użytkowników. Microsoft wyjaśnia.
08.11.2010 18:00
To nie żarty. Kinect - najnowszy gadżet rozszerzający możliwości konsoli XBox 360 - został okrzyknięty przez niektórych czarnoskórych mieszkańców Stanów urządzeniem rasistowskim, na dodatek szpiegującym swoich użytkowników. Microsoft wyjaśnia.
Całe zamieszanie powstało z powodu technologicznej niedoskonałości. Jak się bowiem okazało, najnowsza zabawka do gier Microsoftu miewa problemy z identyfikacją użytkowników mających, jak to zgrabnie określono, ciemniejszą cerę.
Testerzy sprzętu zgodnie stwierdzili, że w słabo oświetlonym pomieszczeniu, w którym używany jest Kinect, urządzenie ma bardzo poważne problemy z identyfikacją ciemnoskórej osoby. Na zdrowy chłopski rozum jest to podyktowane prawami fizyki i zasadą działania obiektywu w kamerze.
Niemniej jednak ciemnoskórzy obywatele USA zgodnym chórem stwierdzili, że technologia obrazu HP wykorzystana w Kinecie jest rasistowska! Microsoft wyjaśnia, że problem leży w niedostatecznym oświetleniu, a nie kolorze skóry.
Kolejnym problemem okazało się to, że urządzenie wyposażone jest kamery i sensor ruchu! W sytuacji, kiedy konsola jest podłączona do Internetu, umożliwia to przecież potencjalne szpiegowanie użytkowników Kinecta.
Microsoft ponownie uspokaja, że celem urządzenia nie jest szpiegowanie kogokolwiek, a sama firma nie ma w intencji naruszania czyjejkolwiek prywatności. Oczywiście nie wszystkim Amerykanom takie zapewnienia wystarczają. Czy jest zatem jakiś sposób, aby mieć absolutnie 100% pewność, że Microsoft nas nie obrazi ani nie będzie podglądał? Oczywiście, że jest! Zostać przy graniu na padzie.
Źródło: news.yahoo.com