Klawiatura dla... blondynek. I to różowa
Jeśli oczywiście chcecie, może być i dla blondynów. I dla brunetek, brunetów, szatynek, szatynów... Bo - jak twierdzi producent tej klawiatury - w każdym z nas siedzi blondynka. Uwaga oto klawiatura dla blondynek. Cała różowa.
Jeśli oczywiście chcecie, może być i dla blondynów. I dla brunetek, brunetów, szatynek, szatynów... Bo - jak twierdzi producent tej klawiatury - w każdym z nas siedzi blondynka. Uwaga oto klawiatura dla blondynek. Cała różowa.
Pomysł jest prosty, żeby nie powiedzieć prostacki - bierzemy pierwszą lepszą klawiaturę od producenta, każemy ją zrobić na różowo, a sami wymyślamy odpowiednio śmieszne oznaczenia na klawiszach. Zamiast szorstko brzmiącego *Backspace *wpiszmy sobie Oops!, zamiast Caps Lock dajemy Warning! Size XXL letters. Klawiatura numeryczna ma zamiast cyferek kropki, jak na kostce do gry. I jest fajnie. Ale to nie koniec.
Jeśli chcecie „w pełni" wykorzystać jej możliwości, to musicie koniecznie zainstalować dołączone do niej oprogramowanie (do ściągnięcia ze strony). Niektóre z przycisków będą wydawały specyficzne odgłosy. To wszystko za jedyne 50 dolarów.
Źródło: Crave