Kalifornia przerzuca się mniej energożerne telewizory, podobne plany ma Stary Kontynent. Problem w tym, że sami użytkownicy nowoczesnych telewizorów wcale nie są zainteresowani ekologicznymi rozwiązaniami dla kina domowego.
W badaniu amerykańskiej firmy Retrevo 75 procent respondentów powiedziało, że kupno oszczędnych produktów jest dla nich ważne. Sęk w tym, że mniej niż połowa rzeczywiście kupuje takie urządzenia.
Kalifornia przerzuca się mniej energożerne telewizory, podobne plany ma Stary Kontynent. Problem w tym, że sami użytkownicy nowoczesnych telewizorów wcale nie są zainteresowani ekologicznymi rozwiązaniami dla kina domowego.
W badaniu amerykańskiej firmy Retrevo 75 procent respondentów powiedziało, że kupno oszczędnych produktów jest dla nich ważne. Sęk w tym, że mniej niż połowa rzeczywiście kupuje takie urządzenia.
Dodatkowo 35% z badanych osób powiedziało, że nie są zainteresowane płaceniem wyższych cen za "zielony" sprzęt. Nawet jeśli ten okazałby się tańszy w eksploatacji zużywają mniej energii.
Wyniki pokazują, że producenci muszą lepiej informować klientów o tym jak ważne jest kupowanie ekologicznych produktów - przeczytaliśmy w oficjalnym ogłoszeniu firmy. W innym wypadku producenci będą musieli podejmować bardziej drastyczne decyzje w kwestii cen.
Ciekawe jak podobne badania wypadłyby w Polsce? Ostatnio zauważam, że o wiele łatwiej jest już pozbyć się zużytych baterii, świetlówek czy komórek. Problem stanowi większa elektronika, ale i tę możemy oddać w sklepie kupując nowy model.
Tylko czy to robimy?
Źródło: twice • Fot. Capitan Giona - Flickr
