Kolejna komórka wybuchła w twarz właścicielowi

A właściwie bateria, bo patrząc na zdjęcia wykonane przez pechowego użytkownika Samsunga Rogue, wyraźnie widać, że wybuch komórki został spowodowany przez ogniwo. Blog Gizmodo opublikował historię jednego ze swoich czytelników, któremu przytrafił się nieszczęśliwy wypadek.

Kolejna komórka wybuchła w twarz właścicielowi
Blomedia poleca

18.05.2010 11:44

A właściwie bateria, bo patrząc na zdjęcia wykonane przez pechowego użytkownika Samsunga Rogue, wyraźnie widać, że wybuch komórki został spowodowany przez ogniwo. Blog Gizmodo opublikował historię jednego ze swoich czytelników, któremu przytrafił się nieszczęśliwy wypadek.

Corey Hurst, jeden z czytelników Gizmodo, podzielił się z blogiem swoją dosyć nietypową historią. Amerykanin wracał z siłowni i miał pechowy telefon w kieszeni spodni. Gdy wsiadł do samochodu, komórka wyślizgnęła się i wpadła pod siedzenie kierowcy. Corey próbował sięgnąć telefon. Po nieudanej próbie wysiadł z auta, postanowił przestawić siedzenie i sięgnąć po komórkę. Przesuwając powoli fotel usłyszał skrzypienie, po czym komórka wybuchła oblewając jego twarz chemikaliami i drobinkami (jak uważa autor) wyświetlacza.

Czytelnik natychmiast pośpieszył do siłowni, aby skorzystać z łazienki i obmyć twarz. Następnie zgłosił się do szpitala. Na szczęście obeszło się bez uszkodzenia wzroku. Hurst skarży się jednak, że dokucza mu ból oczu.

Gizmodo opublikowało kilka zdjęć przedstawiających stan telefonu po wybuchu. Felernym modelem okazał się Samsung Rogue dostępny w sieci Verizon. Trudno jednak stwierdzić, czy to sama komórka była przyczyną wypadku. Na fotkach wyraźnie widać, że szkody spowodowała litowo-jonowa bateria. Być może czytelnik niezbyt ostrożnie obchodził się z komórką podczas ćwiczeń na siłowni lub trzymał ją przez cały czas w kieszeni narażając na działanie wysokiej temperatury?

Obraz
© [źródło](http://s2.blomedia.pl/gadzetomania.pl/images/2010/05/500x_phone4.jpg)

Jak słusznie zauważył przyjaciel Corey'a: *Mimo, że twoje (poszkodowanego - dop.) siedzenie powoli zsunęło się na niego (telefon - dop.), komórka nie powinna zmienić się w bombę. *

Corey zgłosił się już do operatora Verizon, od którego otrzymał zastępczy telefon. Samsung, którego Amerykanin powiadomił o zaistniałej sytuacji, jak na razie nie daje znaku życia.

Źródło: Gizmodo

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)
© Gadżetomania
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.