Kolejne 3D bez okularów
To, jak wygląda 3D bez okularów, możecie sprawdzić sami w Multikinach, ale niedługo produkty tego typu pojawią się też na półkach sklepowych. Swoje nowości zapowiedziała już Toshiba. Eizo też chce jednak poszaleć.
To, jak wygląda 3D bez okularów, możecie sprawdzić sami w Multikinach, ale niedługo produkty tego typu pojawią się też na półkach sklepowych. Swoje nowości zapowiedziała już Toshiba. Eizo też chce jednak poszaleć.
Eizo DuraVision będzie 23-calowym ekranem LCD 3D niewymagającym używania okularów. W odróżnieniu od nowinek technicznych Toshiby ta zabawka będzie miała rozdziałkę 1080p. Oczywiście na 23 calach będzie ją widać tylko z bardzo bliska, ale przynajmniej będziemy wiedzieć, za co płacimy. Nie wiadomo tylko ile, ale pamiętając o cenach Toshiby 3D, nie spodziewałbym się, że będzie tanio.
Kolejnym minusem są wymiary. Jak widać, ekran nie jest mały. DuraVision FDF2301-3D ma 650 × 261,7 × 566,3 mm i waży 16 kilogramów. Zapomnijcie o supercienkich ramach, jeśli chcecie podziwiać 3D bez okularów.
Najlepszy efekt 3D widać z odległości 890 milimetrów, a tolerancja w pionie wynosi 65 milimetrów. Nie jest to urządzenie doskonałe i raczej nieprędko zobaczymy telewizory 3D tego typu o normalnych wymiarach (czytaj: powyżej 40 cali), w przystępnych cenach i z jakością równą modelom "okularowym". Ale postęp jest.
Źródło: Watch Impress