Kolejne rekordy Facebooka. Jak on to robi?

Mark Zuckerberg ma powody do zadowolenia - dokładnie 1,6 mld powodów. Facebook, mimo pojawienia się  konkurenta, nie tylko pozostaje największym serwisem społeczościowym, ale generuje coraz większe zyski. Poznaj najnowsze doniesienia na temat finansów Facebooka.

Mark wygląda na zadowolonego. Ma powody. (Fot. Telegraph.co.uk)
Mark wygląda na zadowolonego. Ma powody. (Fot. Telegraph.co.uk)
Łukasz Michalik

Mark Zuckerberg ma powody do zadowolenia - dokładnie 1,6 mld powodów. Facebook, mimo pojawienia się  konkurenta, nie tylko pozostaje największym serwisem społeczościowym, ale generuje coraz większe zyski. Poznaj najnowsze doniesienia na temat finansów Facebooka.

Liczba użytkowników Facebooka, która wciąż rośnie i przekroczyła już 750 milionów, działa na reklamodawców jak magnes.

Choć oficjalne informacje, dotyczące bilansu serwisu zostaną ujawnione zapewne pod koniec przewidzianego prawem terminu, czyli w kwietniu przyszłego roku, agencja Reutera dotarła do źródeł pozwalających nieco wcześniej spojrzeć w finanse firmy.

W ciągu pierwszego półrocza Facebook odnotował 1,6 mld dolarów dochodu. Dla porównania w 2010 roku dochód za 9 pierwszych miesięcy wyniósł 1,2 mld. Równie optymistycznie wyglądają zyski serwisu – 500 mln w ciągu sześciu miesięcy w porównaniu do 355 mln za trzy kwartały w roku ubiegłym.

Niestety, nie jest znana struktura finansów Faceebooka, nie wiadomo zatem jaki odsetek dochodów i zysków jest generowany przez określone usługi. Widomo za to, że Facebook zarabia – i to niemało – na oferowanych w serwisie grach, pobierając 30 proc. od generowanych przez nie zysków.

Co więcej, liczba dochodowych narzędzi ma jeszcze wzrosnąć – w najbliższym czasie Facebook planuje uruchomić – w porozumieniu ze Spotify i Rhapsody – usługę muzyczną.

W ciągu ostatniego roku wzrosła również wycena serwisu. Poprzednio oceniano go na około 50 mld dolarów. Aktualna wycena to 80 mld. Ciekawe, na ile wyceni go rynek podczas planowanego na przyszły rok debiutu na giełdzie?

Sukces Facebooka nie pozostaje bez wpływu na inne duże firmy - rośnie w nich presja na osiąganie coraz lepszych wyników. Ostatnią ofiarą tego wyścigu jest szefowa Yahoo, Carol Bartz. O jej zwolenieniu pisaliśmy wczoraj.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)
© Gadżetomania
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.