"Kolejowy Force One". Prezydent Joe Biden podróżował pociągiem zmodernizowanym przez Polaków
Wizyta Joe Bidena w Kijowie do ostatniej chwili była owiana tajemnicą. Dopiero po czasie pojawiają się bardziej szczegółowe informacje o jej przebiegu. Wiadomo, że jeden z etapów podróży prezydent USA spędził w pociągu. Okazuje się, że to pojazd zmodernizowany przez PESA Bydgoszcz, polskiego producenta pojazdów szynowych. Wyjaśniamy, co znajdowało się na jego pokładzie.
21.02.2023 | aktual.: 21.02.2023 11:10
Joe Biden do Kijowa pojechał pociągiem
Dziennik zaznaczył, że Biden przybył do Polski na pokładzie Boeinga C-32, czyli samolotu, który prezydent USA często wykorzystuje podczas podróży krajowych na mniejsze lotniska. Maszyna służy też przewozowi wiceprezydenta Stanów Zjednoczonych, żony prezydenta, członków Gabinetu i Kongresu. Jest wojskową wersją pasażerskiego samolotu Boeing 757-200, dostosowaną do transportu tzw. VIP-ów.
Po wylądowaniu w Polsce Biden udał się na stację kolejową Przemyśl Główny, skąd kontynuował podróż do Kijowa. Według The New York Times, prezydent USA, który dawniej był pasjonatem podróży koleją, wsiadł do fioletowego pociągu. W późniejszym czasie w sieci pojawiło się nawet zdjęcie pokazujące Bidena oraz Jacka Sullivana w jednym z przedziałów.
Z informacji opublikowanych przez PESA Bydgoszcz wynika, że w "kolejowy force one" zamienił się pojazd specjalnie zmodernizowany przez polskiego producenta pojazdów szynowych dla Kolei Lwowskiej z roku 2005, "na wózkach o zmiennym rozstawie kół, w środku salon, sypialnie, kuchnia i toalety, klimatyzacja", który może podróżować z prędkością do 160 km/h. Wcześniejsze podróże różnych głów państw, w tym Andrzeja Dudy również realizowane były pociągami należącymi do Kolei Ukraińskich.
Przykładowo, serwis Onet zauważył, że podróż prezydenta Polski, prezydenta Litwy - Gitanasa Nausedy, prezydenta Łotwy - Egilsa Levitsa oraz prezydenta Estoni - Alara Karisa, która miała miejsce w kwietniu 2022 r., odbywała się w jednej z dziesięciu salonek, które Koleje Ukraińskie oferują na wynajem. Według serwisu politycy podróżowali wagonem o numerze 032-70311. To luksusowa salonka, w której można znaleźć udogodnienia takie jak sala konferencyjna, czteromiejscowa kuszetka, czy łazienka z prysznicem. Oprócz tego znajduje się w niej dwuosobowy salon z łóżkiem typu king-size, a także telewizor z dużym monitorem.
Warto wspomnieć, że ukraińskie linie kolejowe mają rozstaw szyn 1520 mm (powszechny w krajach byłego ZSRR), a unijne 1435 mm. Jest to jeden z głównych powodów, dla których Joe Biden musiał skorzystać z usług Kolei Ukraińskich. Już w maju 2022 r. ukraińskie władze deklarowały, że chcą przejść na europejski rozstaw, co znacznie ułatwiłoby wiele kwestii logistycznych.
Karolina Modzelewska, dziennikarka Gadżetomanii