Komandosi ukarani za pomoc przy grze wideo. Wydawca musi być zachwycony taką reklamą
13.11.2012 01:58, aktual.: 13.01.2022 13:20
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Członkowie elitarnego oddziału US Navy SEALs zdradzają sekrety swojej pracy, a firma wykorzystuje tę wiedzę przy produkcji gry. Podkreślmy, że chodzi podobno o poufne informacje. Niezła promocja, prawda?
Członkowie elitarnego oddziału US Navy SEALs zdradzają sekrety swojej pracy, a firma wykorzystuje tę wiedzę przy produkcji gry. Podkreślmy, że chodzi podobno o poufne informacje. Niezła promocja, prawda?
Sprawa dotyczy wydanej pod koniec października gry Medal of Honor: Warfighter, która nie spodobała się krytykom. Według zbierającego oceny mediów serwisu GameRankings jej średnia na dzisiaj to jedyne 53%, a wśród wad wymieniano między innymi liczne błędy techniczne i ogólną nijakość. W grze trafiamy między innymi do filipińskiego miasteczka Isabella City czy twierdzy piratów w Mogadiszu.
Język za zębami? Niekoniecznie
W ostatnich dniach o nowym Medal of Honor znowu zrobiło się głośno. Jak donosi CBS, siedmiu żołnierzy Navy SEALs, którzy współpracowali z wydającą grę firmą Electronic Arts w charakterze konsultantów, otrzymało od dowództwa nagany. Co ciekawe, jeden z nich to człowiek, który brał udział w akcji zabicia Osamy bin Ladena. W sprawie kolejnych czterech toczy się śledztwo.
[solr id="gadzetomania-pl-316801" excerpt="1" image="1" words="20" _url="http://gadzetomania.pl/4487,nacpane-wojsko-narkotyki-na-polach-bitew" _mphoto="plakat-3168011-135x84-ae517de2b3.jpg"][/solr][block src="solr" position="inside"]4639[/block]
Wbrew pozorom konsekwencje wydają się poważne, bo nagana blokuje im możliwość awansu. Fakt, że przy okazji obniżono im o połowę dwie wypłaty, jakoś chyba zniosą. Przecież nie udzielali tych konsultacji za darmo.
Pragnienie sławy
Oczywiście nie wiemy, o jakie dokładnie informacje chodzi. Pewne jest natomiast, że niepisana zasady Navy SEALs, mówiąca o tym, że są cichymi bohaterami i unikają światła reflektorów, nie jest ostatnio przesadnie szanowana. Nie tak dawno Chuck Pfarrer, były komandos tej jednostki, szczegółowo opisał w książce atak na Osamę bin Ladena. A to niejedyny taki przypadek.
Co ciekawe, w prace nad Medal of Honor: Warfighter zaangażowany był też polski GROM, a sama jednostka pojawia się w grze. Warto zaznaczyć, że były żołnierz tego oddziału faktycznie starał się unikać rozgłosu - występował pod pseudonimem (Vinci), nawet mimo tego, że jest już na emeryturze. Jak wyznał, konsultował z twórcami gry techniki, taktyki i procedury działania GROM-u.
Nowoczesne narzędzia armii
[solr id="gadzetomania-pl-315937" excerpt="1" image="1" words="20" _url="http://gadzetomania.pl/4499,a-slower-speed-of-light-to-gra-ktora-przekona-do-fizyki-kazdego" _mphoto="001fizyka-ikona-315937-2-a36434d.jpg"][/solr][block src="solr" position="inside"]4640[/block]
Przy okazji stworzono nawet komiks dostępny na tablety. Wiedzą, jak przemówić do młodzieży. Choć w produktach z serii America's Army nie należy się raczej spodziewać żadnych "poufnych informacji".