Kompostownik w domu (?)
Zapachniało przedwiośniem. Posiadacze ogródków już zacierają ręce: zaczyna się czas grzebania w ziemi. Ciekawe, czy kompost już dojrzał?...
Kompost, czyli naturalny nawóz, powstający w procesie kompostowania, czyli składowania organicznych odpadów. Do kompostowania nadają się organiczne odpadki z kuchni, odchody zwierząt, resztki roślinne z ogrodu, liście, skorupki jaj... Wszystko to układa się warstwami w twór zwany pryzmą, od czasu do czasu miesza i po kilku tygodniach albo miesiącach (zależnie od wielkości pryzmy i rodzaju przerabianych odpadów) otrzymujemy żyzną, pulchną, biologicznie żywą masę, przypominającą strukturą czarnoziem. Pryzmy, oczywiście, układa się w ogrodzie.
Teraz, dzięki urządzeniu NatureMill PRO, kompostować możemy nawet we własnym domu czy mieszkaniu.
Zapachniało przedwiośniem. Posiadacze ogródków już zacierają ręce: zaczyna się czas grzebania w ziemi. Ciekawe, czy kompost już dojrzał?...
Kompost, czyli naturalny nawóz, powstający w procesie kompostowania, czyli składowania organicznych odpadów. Do kompostowania nadają się organiczne odpadki z kuchni, odchody zwierząt, resztki roślinne z ogrodu, liście, skorupki jaj... Wszystko to układa się warstwami w twór zwany pryzmą, od czasu do czasu miesza i po kilku tygodniach albo miesiącach (zależnie od wielkości pryzmy i rodzaju przerabianych odpadów) otrzymujemy żyzną, pulchną, biologicznie żywą masę, przypominającą strukturą czarnoziem. Pryzmy, oczywiście, układa się w ogrodzie.
Teraz, dzięki urządzeniu NatureMill PRO, kompostować możemy nawet we własnym domu czy mieszkaniu.
Innowacyjny kompostownik wygląda jak plastikowy kubeł na śmieci. Można go trzymać w szafce kuchennej. I wrzycać tam wszystko, co organiczne i da się rozłożyć. Co najważniejsze – ponoć nic nie cuchnie. Co najwyżej pachnie świeżą grzybnią. Jak w lesie na wilgotnej ściółce.
Producent zapewnia, że już po 2 tygodniach otrzymuje się pełnowartościowy kompost. Wewnątrz plastikowej obudowy kryje się pojemnik ze stali szlachetnej; całość otwiera się pedałem nożnym.
Domowy kompostownik oferowany jest w kilku kolorach i wersjach. Każdy egzemplarz ma niekłopotliwy w obsłudze filtr węglowy. Szczególnie interesujący jest model do kompostowania odchodów naszych pupili. I tez podobno nic nie śmierdzi.
Produkt polecany również do kuchni hotelowych, szkolnych, biur... Ciekawe, co na to powiedziałyby służby sanitarne?
Źródło: gadżetomania