Kompozyt, który może zastąpić kość

W Lublinie trwają zaawansowane badania nad kompozytem, który może zastąpić kość. Jak na razie wyniki eksperymentów przeprowadzanych na zwierzętach są na tyle udane, że prawdopodobnie jeszcze w tym roku do komisji bioetycznej wpłynie wniosek o wyrażenie zgody o badania na pacjentach. Czym jest ten materiał, którym można by uzupełniać ubytki kostne u ludzi?

Kompozyt, który może zastąpić kość
Henryk Tur

15.05.2010 11:00

W Lublinie trwają zaawansowane badania nad kompozytem, który może zastąpić kość. Jak na razie wyniki eksperymentów przeprowadzanych na zwierzętach są na tyle udane, że prawdopodobnie jeszcze w tym roku do komisji bioetycznej wpłynie wniosek o wyrażenie zgody o badania na pacjentach. Czym jest ten materiał, którym można by uzupełniać ubytki kostne u ludzi?

Ten - być może przełomowy - wynalazek utworzono na Katedrze Biochemii i Biotechnologii Uniwersytetu Medycznego w Lublinie. Za pomocą polimera połączono tu żywe z martwym - organiczny polimer cukrowy z nieorganicznym hydroksyapatytem (występuje on w naturze w szkieletach korali, kości ludzkich i zwierzęcych). Nim doszło do znalezienia właściwego połączenia, potrzeba było dziesięciu lat prób i dwóch kolejnych, aby wytworzyć kompozyt. W tej chwili używa się go z powodzeniem przy operacjach stomatologicznych zwierząt na Wydziale Medycyny Weterynaryjnej Uniwersytetu Przyrodniczego w Lublinie, a także wszczepia eksperymentalnie w kości udowe królików.

Obraz

Kompozyt jest podobny do prawdziwej kości. W stanie suchym jest twardy, a po nasączeniu staje się miękki, dzięki czemu można go uformować tak, aby idealnie wypełnił ubytki. Polimer cukrowy rozkłada się w organizmie, zaś jego miejsce wypełniają komórki kostne - osteoblasty - które zaczynają się mnożyć. Co więcej, dzięki nasączeniu kompozytu substancjami antybakteryjnymi czy czynnikami wzrostowymi nabiera on dodatkowych właściwości. Trzeba także dodać, że nie jest toksyczny. Odkrycie doceniły media na cały świecie, zaś obecnie trwa procedura, by objąć wynalazek międzynarodowym patentem. Jednak prof. Ginalska ostrzega, aby jeszcze nie świętować sukcesu - eksperymenty wciąż trwają.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)
© Gadżetomania
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.