Projektant Marlies Romberg postanowił przeciwstawić się światowi komputerów, który po brzegi jest wypełniony plastikiem, aluminium i innymi metalami. Najważniejszą częścią jego manifestu jest komputer wyrzeźbiony w drewnie.
Projektant Marlies Romberg postanowił przeciwstawić się światowi komputerów, który po brzegi jest wypełniony plastikiem, aluminium i innymi metalami. Najważniejszą częścią jego manifestu jest komputer wyrzeźbiony w drewnie.
Jak widać, wszystko (poza ekranem monitora) jest z drewna, nawet myszka. Podzespołu komputera podobno znajdują się pod blatem biurka, ale nie wiem, czy zestaw naprawdę działa. Jeśli tak, to nie odważyłbym się na coś takiego. Jak wiadomo, PC-ty to wysokie, często ekstremalne temperatury, a już nawet małe dziecko wie, że drewno pali się dość łatwo.
Nie zmienia to jednak faktu, że pomysł jest bardzo ciekawy i prezentuje się całkiem nieźle.
Źródło: Dvice
