Kontroler konsoli Amazonu coś nam przypomina. I chyba nie jest aż tak bardzo wygodny

Konsola Amazonu, działająca na Androidzie, ma pojawić się jeszcze w tym roku. Wprawdzie gigant oficjalnie niczego nie zapowiedział, ale jego działania sugerują, że coś jest na rzeczy. Nie przez przypadek firma wykupiła studio Double Helix Games, twórców Killer Instinct oraz Strider.

Teraz mamy kolejną poszlakę, jaką jest pad. Zdjęcia są niewyraźne, ale źródło całkiem pewne – obrazki rzekomo pochodzą od brazylijskiego odpowiednika Federalnej Komisji Łączności.

Kontroler wygląda dość... starszkolnie. Jest duży, mam wrażenie, że też ciężki. Bardzo przypomina xboksowego pada, co teoretycznie jest dobrym rozwiązaniem. Wielu graczy uważa, że xboksowy kontroler jest najwygodniejszy. Uważałem podobnie, do czasu, aż nie chwyciłem DualShocka 4 od PlayStation 4...

Na pewno nie zaskakują klawisze multimedialne. Pewnym jest, że konsola Amazonu będzie miała tego typu funkcje – dziś oglądanie filmów i seriali na konsoli to podstawa.

Problem w tym, że ta „klocowatość” może przeszkadzać. Rzuciłem okiem na mojego pada od Xboksa 360 i muszę przyznać, że „opływowe” kształty ratują całą sytuację. Kontroler Amazonu jest zamiast tego wielki i... niepraktyczny. A przynajmniej takie sprawia wrażenie.

Przy okazji – jaki pad jest dla was najwygodniejszy, z jakiego korzystacie na co dzień?