Kontroler Wii U droższy niż combo Wiilot i Nunchuck
Zapowiedziana na targach E3 konsola Wii U moim zdaniem będzie hitem. Nintendo wreszcie poszło po rozum do głowy i zaczęło dostrzegać, że także "masy" i przeciętny, szary Kowalski chce 3D i HD. Oczywiście wszystko za odpowiednią cenę, o czym już Was informowaliśmy. Dziś dowiedzieliśmy się, że nowy kontroler ma być droższy od zestawu Wiilot + Grucha.
13.06.2011 22:48
Zapowiedziana na targach E3 konsola Wii U moim zdaniem będzie hitem. Nintendo wreszcie poszło po rozum do głowy i zaczęło dostrzegać, że także "masy" i przeciętny, szary Kowalski chce 3D i HD. Oczywiście wszystko za odpowiednią cenę, o czym już Was informowaliśmy. Dziś dowiedzieliśmy się, że nowy kontroler ma być droższy od zestawu Wiilot + Grucha.
Dla wielu z nas było to oczywiste od samego początku. Zamiana kontrolera w tablet do sterowania (odpowiednio duży ekran) po prostu musiała wpłynąć na cenę. Szkoda, że z punktu widzenia klienta jest to wpływ negatywny, ale miejmy nadzieję, że emocje, jakich dostarczy combo, będą tego warte.
Prezydent firmy Nintendo już zapowiedział, że kontroler - jak wspomniałem we wstępie - będzie droższy od zestawu kontrolerów do Wii. Wychodziłoby więc, że za sam sprzęt do sterowania w przypadku Wii U zapłacimy nieco ponad 300 zł. Ninny zapowiada jednak, że będzie się starało tworzyć gry w większości niewymagające do zwykłej rozgrywki więcej niż jednego kontrolera. Oczywiście im więcej, tym lepiej - stara maksyma także w przypadku Wii U może się sprawdzić, jednak jeśli ktoś jest samotnikiem, to z pewnością nie będzie miał na co narzekać.
Standardowe pytanko: kupujecie? Co w ogóle sądzicie o nowym sprzęcie Nintendo? Czy taka przyszłość cyfrowej rozrywki Wam odpowiada?
Źródło: thisiswiiu