Koss Striva, czyli słuchawki z Wi-Fi

Patrząc na najnowsze produkty potentata słuchawkowego wydaje się, że zastosowane w nich rozwiązanie jest tak banalne, że powinno być na rynku już od długiego czasu. Jednak dopiero teraz w sklepach pojawiają się słuchawki z dostępem do internetu.

Koss Striva, czyli słuchawki z Wi-Fi 1Striva PRO (fot. koss.com)
Marcin Honkisz

Patrząc na najnowsze produkty potentata słuchawkowego wydaje się, że zastosowane w nich rozwiązanie jest tak banalne, że powinno być na rynku już od długiego czasu. Jednak dopiero teraz w sklepach pojawiają się słuchawki z dostępem do internetu.

Koss równocześnie wprowadził dwa modele słuchawek z Wi-Fi – Pro oraz Tap. Te pierwsze to model nauszny, te drugie, mimo sporych rozmiarów, są jednak douszne. Oba modele oferują trzy sposoby słuchania muzyki.

Pierwszy to odbiór streamów radiowych bezpośrednio z internetu – słuchawki są zupełnie autonomicznym odbiornikiem, dającym dostęp do tysięcy internetowych rozgłośni radiowych. Nawigacja po programach podobno jest bardzo prosta i intuicyjna.

Sposób drugi to typowa funkcja bezprzewodowego słuchania muzyki z różnych urządzeń, wyposażonych w wyjście audio. Niezbędny do tego jest nadajnik o nazwie CAP (Content Access Point), który emituje bezprzewodowy sygnał dla słuchawek. Urządzenie wpinane do złącza audio na szczęście znajduje się w zestawie ze słuchawkami.

Dla zwolenników klasycznego kablowego połączenia producent przewidział i taką możliwość. Dostarczany w zestawie przewód mini USB – mini jack umożliwia słuchanie muzyki stereo z większości urządzeń.

Koss Striva, czyli słuchawki z Wi-Fi 2
Striva TAP (fot. koss.com)

Oba modele mają takie samo pasmo przenoszenia – 10 – 20 000 Hz oraz skuteczność – 95 dB. Wbudowane akumulatory pozwalają maksymalnie na 15 godzin odtwarzania muzyki, a ładuje się je przez standardowe złącze mini USB.

Oba modele będą miały również podobną cenę rynkową – ok. 500 dol. Czy moduł Wi-Fi faktycznie jest potrzebny? Jak często nabywca będzie korzystał z możliwości słuchania internetowych rozgłośni? Przypuszczam, że będzie to zależeć od łatwości obsługi. Bo jeżeli się okaże, że jest zbyt złożona, to zdecydowanie łatwiej będzie wpiąć się przewodem mini jack w smartfona.

Źródło: koss.com

Źródło artykułu: WP Gadżetomania
Wybrane dla Ciebie
To skarb ukryty w śmieciach. W USA wyceniono go na ok. 97 mld dol.
To skarb ukryty w śmieciach. W USA wyceniono go na ok. 97 mld dol.
50 lat sadzenia drzew zmieniło klimat kraju. I to dosłownie
50 lat sadzenia drzew zmieniło klimat kraju. I to dosłownie
Zaktualizuj Androida Auto. Jest nowe wydanie
Zaktualizuj Androida Auto. Jest nowe wydanie
Jest coraz mniejsza. Cofają się niebezpieczne zmiany
Jest coraz mniejsza. Cofają się niebezpieczne zmiany
Biofobia narasta. Coraz więcej osób odczuwa lęk i niechęć wobec przyrody
Biofobia narasta. Coraz więcej osób odczuwa lęk i niechęć wobec przyrody
Bezzałogowy "PassAt" Polaków wyruszył w rejs. Ma pokonać Atlantyk
Bezzałogowy "PassAt" Polaków wyruszył w rejs. Ma pokonać Atlantyk
Myślała, że to śmieci. To, co odkryła, ją zdziwiło
Myślała, że to śmieci. To, co odkryła, ją zdziwiło
Nowość w mObywatelu. Skorzystają kolejni użytkownicy
Nowość w mObywatelu. Skorzystają kolejni użytkownicy
Antarktyda: Lodowiec Thwaites w krytycznej fazie destabilizacji
Antarktyda: Lodowiec Thwaites w krytycznej fazie destabilizacji
CERT Orange Polska ostrzega przed nowym oszustwem
CERT Orange Polska ostrzega przed nowym oszustwem
Mroczna przeszłóść. Opuszczone pociągi na Syberii
Mroczna przeszłóść. Opuszczone pociągi na Syberii
Znalazł ten skarb nielegalnie. Uciekł od odpowiedzialności
Znalazł ten skarb nielegalnie. Uciekł od odpowiedzialności
MOŻE JESZCZE JEDEN ARTYKUŁ? ZOBACZ CO POLECAMY 🌟