Koszmar z Chatroulette - czy marketing ma granice?
Od początku swego istnienia Chatroulette wykorzystywany był do wielu przeróżnych celów, które często nieco odbiegały od szczytnych idei, jakie przyświecały założycielowi. Bandy roznegliżowanych mężczyzn czy zabawne muzyczne improwizacje to tylko niektóre z legend "ruletki". Teraz popularny serwis znalazł się na celowniku sprytnych marketingowców. Trzeba przyznać, że tak makabryczne reklamy należą do rzadkości. Szykuje się kolejny ciekawy viral?
fot. na lic. cc; flickr.com/by ValetheKid
Od początku swego istnienia Chatroulette wykorzystywany był do wielu przeróżnych celów, które często nieco odbiegały od szczytnych idei, jakie przyświecały założycielowi. Bandy roznegliżowanych mężczyzn czy zabawne muzyczne improwizacje to tylko niektóre z legend "ruletki". Teraz popularny serwis znalazł się na celowniku sprytnych marketingowców. Trzeba przyznać, że tak makabryczne reklamy należą do rzadkości. Szykuje się kolejny ciekawy viral?
Za niekonwencjonalne wideo nabierające nieświadomych i niewinnych użytkowników odpowiedzialna jest firma zajmująca się promocją nowego horroru "The Last Exorcism". Całość zaczyna się bardzo, bardzo niewinnie. Popatrzcie sami:
Film promowany w dość kontrowersyjny sposób trafi na ekrany amerykańskich kin już pod koniec sierpnia. Ciekawe, czy jego promocja w Europie będzie równie zaskakująca.
Źródło: mashable
