Krótki przegląd kina kanadyjskiego II 

O rosnącej popularności kinematografii kanadyjskiej świadczą chociażby tłumy widzów na ostatnim warszawskim przeglądzie kina pochodzącego z Quebecu. Wciąż jednak jest to kino nieznane, a warte tego, żeby mu się trochę przyjrzeć. Zapraszam zatem do drugiej odsłony przeglądu kanadyjskich mistrzów ekranu, którzy są moim zdaniem godni uwagi.

Magda B.

O rosnącej popularności kinematografii kanadyjskiej świadczą chociażby tłumy widzów na ostatnim warszawskim przeglądzie kina pochodzącego z Quebecu. Wciąż jednak jest to kino nieznane, a warte tego, żeby mu się trochę przyjrzeć. Zapraszam zatem do drugiej odsłony przeglądu kanadyjskich mistrzów ekranu, którzy są moim zdaniem godni uwagi.

Na sam początek - jeden z najzdolniejszych quebeckich artystów - Dennis Villeneuve. Urodzony w 1967 roku reżyser ma na swoim koncie dosłownie parę tytułów, ale zdążył już wypracować swój charakterystyczny styl i swoisty sposób budowania filmowej narracji. Już wraz z jego debiutanckim obrazem Cosmos (1996) wiadomo było, że pojawił się ważny reżyser, który ma ciekawą, osobistą wizję kina , a co najważniejsze - wiele ciekawego do powiedzenia. Potwierdził to zresztą swoimi późniejszymi obrazami, takimi jak *Un 32 ao?t sur terre *oraz *Maelström. *Szczególnie oryginalny pod względem prowadzenia narracji filmowej jest ten drugi tytuł. W typowy dla siebie sposób, Villeneuve, jako najprawdziszy artysta, przełamał tu wszelkie zasady logiki i zwykłego porządku rzeczywistości. W historii kina mieliśmy już bowiem do czynienia z różnymi oryginalnymi pomysłami: narratorem filmowym był już nieboszczyk (Bulwar Zachodzącego Słońca) lub postać, która właściwie nie zna opowiadanej przez siebie historii - więc rozmawiając z kolejnymi jej bohaterami, poznaje ją praktycznie na oczach samych widzów (Obywatel Kane, Rashomon). Czy przyszłoby wam jednak do głowy, żeby głównym nadawcą filmowej historii uczynić ... rybę ? Pomysł oryginalny, ale - jak pokazał Villeneuve swoim niezwykłym obrazem - jak najbardziej wykonalny.

Archanioł, reż. Guy Maddin

Kolejnym oryginalnym twórcą, na którego warto zwrócić uwagę, jest Guy Maddin. Urodzony w 1956 roku w Winnipeg artysta, jest reżyserem i scenarzystą, lecz także: operatorem, aktorem i muzykiem. Shelley Duvall, która grała w jego filmie *Twilight of the Ice Nymphs , *określiła go jako kogoś pomiędzy Jeanem Cocteau, Luisem Bunuelem i Orsonem Wellesem. Maddin jest najprawdziwszym artystą - wizjonerem ekranu. W swoich awangardowych filmach tworzy zupełnie odrębny od zwykłej, realnej rzeczywistości, świat. Jego obrazy zdają być prawie nierealne, zawieszone gdzięś pomiędzy jawą i snem. Maddin jest jednocześnie genialnym rzemieślnikiem kina - tworzy filmy niezwykle dopracowane w każdym, najmniejszym szczególe. Składają się one na jego autorską wizję sztuki filmowej - która ma zachwycać, poruszać i odrywać nas od codzienności. A przede wszystkim - ma stanowić nostalgiczny powrót do własnych korzeni.

Isabella Rossellini u Guya Maddina, w *Najsmutniejszej muzyce świata *

Kanadyjski reżyser jest też niezwykłym filmowym erudytą. Jego dzieła stanowią fascynującą sieć nawiązań do całej historii kina. Najchętniej korzysta on w swoich filmach z konwencji filmu niemego i ożywia ją w swoisty dla siebie sposób. W swojej twórczości przedstawia parę swoich ulubionych motywów i wątków, a jednocześnie - wciąż zaskakuje. Nakręcił on dotychczas ponad 30 filmów, między innymi Archanioła, Ostrożnie, Najsmutniejszą muzykę świata i Piętno na umyśle.

Równie wszechstronnym twórcą jest pochodzący z Montrealu Robert Lepage, którego Ukrytą stronę księżyca mogliśmy oglądać ostatnio na warszawskim przeglądzie. Poza tym tytułem, ma on na swoim koncie takie obrazy, jak Konfesjonał i *Słowa możliwe. *Lepage jest też świetnym aktorem i prężnym producentem filmowym, a przede wszystkim - cenionym dramaturgiem i reżyserem teatralnym. Podobnie jak Maddin, Lepage słynie z niezwykle oryginalnych projektów twórczych, które zawsze przygotowuje z nieprzeciętną precyzją. Zafascynowany jest nowymi technologiami, które z powodzeniem odkrywa dla współczesnego teatru i kina. Jego filmy, podobnie jak głośne spektakle, składają się na przemyślany i oryginalny projekt audiowizualny.

Źródło artykułu: WP Gadżetomania
Wybrane dla Ciebie
To skarb ukryty w śmieciach. W USA wyceniono go na ok. 97 mld dol.
To skarb ukryty w śmieciach. W USA wyceniono go na ok. 97 mld dol.
50 lat sadzenia drzew zmieniło klimat kraju. I to dosłownie
50 lat sadzenia drzew zmieniło klimat kraju. I to dosłownie
Zaktualizuj Androida Auto. Jest nowe wydanie
Zaktualizuj Androida Auto. Jest nowe wydanie
Jest coraz mniejsza. Cofają się niebezpieczne zmiany
Jest coraz mniejsza. Cofają się niebezpieczne zmiany
Biofobia narasta. Coraz więcej osób odczuwa lęk i niechęć wobec przyrody
Biofobia narasta. Coraz więcej osób odczuwa lęk i niechęć wobec przyrody
Bezzałogowy "PassAt" Polaków wyruszył w rejs. Ma pokonać Atlantyk
Bezzałogowy "PassAt" Polaków wyruszył w rejs. Ma pokonać Atlantyk
Myślała, że to śmieci. To, co odkryła, ją zdziwiło
Myślała, że to śmieci. To, co odkryła, ją zdziwiło
Nowość w mObywatelu. Skorzystają kolejni użytkownicy
Nowość w mObywatelu. Skorzystają kolejni użytkownicy
Antarktyda: Lodowiec Thwaites w krytycznej fazie destabilizacji
Antarktyda: Lodowiec Thwaites w krytycznej fazie destabilizacji
CERT Orange Polska ostrzega przed nowym oszustwem
CERT Orange Polska ostrzega przed nowym oszustwem
Mroczna przeszłóść. Opuszczone pociągi na Syberii
Mroczna przeszłóść. Opuszczone pociągi na Syberii
Znalazł ten skarb nielegalnie. Uciekł od odpowiedzialności
Znalazł ten skarb nielegalnie. Uciekł od odpowiedzialności
ZACZEKAJ! ZOBACZ, CO TERAZ JEST NA TOPIE 🔥