Kto zgarnie nagrodę za głowę twórcy Downandup?

Kto zgarnie nagrodę za głowę twórcy Downandup?

Kto zgarnie nagrodę za głowę twórcy Downandup?
K Falernowa
16.02.2009 11:50

Podczas gdy TP S.A. chciała rozwiązywać problem botnetów poprzez odcinanie swoich użytkowników od IRC-a, jak już pisaliśmy - Microsoft postanowił szukać rozwiązania problemu u źródła. Wychodząc z założenia, że nie ma robaków - nie ma infekcji, po raz kolejny wyznaczył wysoką nagrodę za pomoc w złapaniu programisty, który stworzył wirusa.

Chodzi rzecz jasna o budzący ostatnio sporo emocji Downandup/Conficker.

Podczas gdy TP S.A. chciała rozwiązywać problem botnetów poprzez odcinanie swoich użytkowników od IRC-a, jak już pisaliśmy - Microsoft postanowił szukać rozwiązania problemu u źródła. Wychodząc z założenia, że nie ma robaków - nie ma infekcji, po raz kolejny wyznaczył wysoką nagrodę za pomoc w złapaniu programisty, który stworzył wirusa.

Chodzi rzecz jasna o budzący ostatnio sporo emocji Downandup/Conficker.

Jak ostrzegają specjaliści z F-Secure, wirus Conficker, znany także jako Downandup, replikuje się wykorzystując jedną z luk w systemach Windows, infekując również całe sieci jeśli uda mu się złamać hasło administratora. Powstał najprawdopodobniej na Ukrainie, jako że ma w kodzie zaprogramowane unikanie tamtejszych komputerów. Zaraził już kilka milionów komputerów, co jest o tyle niebezpieczne globalnie, że może zostać wykorzystany do przejęcia nad nimi kontroli zdalnej.

Microsoft wydał już jakiś czas temu łatkę na lukę, którą wykorzystuje Downandup - KB958644 (MS08067) - jednak wielu użytkowników nadal nie ma jej zainstalowanej, komputery są więc wystawione na atak.

Jak powiedział przedstawiciel Microsoftu: Nasze przesłanie jest bardzo jasne - ktokolwiek to napisał, naraził naszych klientów na znaczne trudności (...) i zrobimy wszystko, co w naszej mocy, żeby pomóc w zatrzymaniu tego kogoś.

Pomocą ma być wyznaczenie 250.000 dolarów nagrody za pomoc w ustaleniu autora bądź autorów wirusa. I ta droga może okazać się słuszna, bo jednak ćwierć miliona dolców stanowi całkiem przyjemny argument za podzieleniem się ewentualną wiedzą na ten temat.

Podobną nagrodę wyznaczono już wcześniej, za głowę autora wirusa Sasser - został w rezultacie aresztowany i skazany w Niemczech. Jednak skuteczność metody nie jest najwyraźniej zbyt wysoka, skoro twórców wirusów Blaster, MyDoom i Sobig ująć się nie udało.

Nagroda została wyznaczona już jakiś czas temu, do tej pory jednak najwyraźniej nie ma chętnego, który by po nią sięgnął. Jeśli więc macie znajomych hackerów na Ukrainie - to zaproście ich na kilka piw i szczerą rozmowę. Jest ćwierć miliona dolarów do zgarnięcia...

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)