Kto zostanie Thorem?
Pomimo że data premiery Thora została przesunięty o cały rok na 20 maja 2011, realizacja filmu rusza pełną parą. Przede wszystkim trzeba znaleźć odtwórcę głównej roli. Zapomnijcie o plotkach typu Brad Pitt, gdyż najwyraźniej reżyser Kenneth Branagh szuka kogoś mniej gwiazdorskiego. Listę osób, które ubiegają się o rolę, znajdziecie dalej we wpisie. Zaskakująca jest jednak wiadomość, że Natalie Portman ma zagrać główną postać kobiecą. A któż to jest? Tutaj zaczynają się spekulacje.
Pomimo że data premiery Thora została przesunięty o cały rok na 20 maja 2011, realizacja filmu rusza pełną parą. Przede wszystkim trzeba znaleźć odtwórcę głównej roli. Zapomnijcie o plotkach typu Brad Pitt, gdyż najwyraźniej reżyser Kenneth Branagh szuka kogoś mniej gwiazdorskiego. Listę osób, które ubiegają się o rolę, znajdziecie dalej we wpisie. Zaskakująca jest jednak wiadomość, że Natalie Portman ma zagrać główną postać kobiecą. A któż to jest? Tutaj zaczynają się spekulacje.
Jak podaje Deadline Hollywood Daily, o rolę Thora ubiegają się następujący aktorzy:
- Alexander Skarsgard (serial Czysta krew)
- Charlie Hunnam (serial Sons of Anarchy, Hooligans)
- Josh Harnett (pojawiły się także plotki, że ma zagrać Lokiego)
- Tom Hiddleston (Wzbierająca burza)
- Liam Hemsworth (Zapowiedź)
- Joel Kinnaman (Niewidzialny)
Mój typ: zdecydowanie Alexander Skarsgard - zresztą sprawdźcie sami poniżej, jak wygląda w serialu Czysta krew.
- Czarodziejka Amora, antagonistka Thora w Asgardzie
- Sif, żona Thora i bogini w Asgardzie
- Jane Foster, pielęgniarka Donalda Blake'a, która później się w nim zakochuje.
Mój typ: Jane Foster, choć wydaje się to trochę mało prawdopodobne. Większa część historii ma mieć miejsce w Asgardzie, zatem wątpię, by Portman chciała zagrać tak małą rólkę - chyba że podpisze kontrakt na potencjalne kontynuacje.
A co Wy o tym sądzicie?
Foto: Marvel
Źródło: /Film