Ktoś naoglądał się za dużo Szeregowca Ryana...
Dla niektórych granice między filmem a rzeczywistością mocno się zacierają. Z kolei inni cierpią na syndrom powojenny. Jeszcze gorzej, gdy to wszystko zmiesza się po obejrzeniu Szeregowca Ryana. Nigdy nie wiadomo, na co taki biedak może wpaść. Lądowanie na plaży w Normandii? Jasne, przy zaskoczonych plażowiczach...
Dla niektórych granice między filmem a rzeczywistością mocno się zacierają. Z kolei inni cierpią na syndrom powojenny. Jeszcze gorzej, gdy to wszystko zmiesza się po obejrzeniu Szeregowca Ryana. Nigdy nie wiadomo, na co taki biedak może wpaść. Lądowanie na plaży w Normandii? Jasne, przy zaskoczonych plażowiczach...
Widać chłopaki mieli ubaw. D-Day wyszedł im całkiem zabawnie, choć szkoda, że nie zrobili tego w co najmniej kilka osób. Szok na twarzy plażowiczów byłby wtedy jeszcze większy.
Foto: DreamWorks
Źródło: College Humor