Kupić sobie tożsamość - czy tylko znajomych?

W serwisie Allegro.pl pojawiła się oferta sprzedaży... konta na nasza-klasa.pl. Nie fikcyjnego na dodatek.

Widywałam już wystawione na Allegro konta w grach online - przeważnie jest to zabronione regulaminem gry, ale jakoś mało kto się tym przejmuje . Pierwszy raz natomiast widzę wystawienie na sprzedaż... sama nie wiem: znajomych? swojej tożsamości? czy, jak pisze sprzedający - czasu poświęconrgo na wykreowanie swojego wizerunku?...

W serwisie Allegro.pl pojawiła się oferta sprzedaży... konta na nasza-klasa.pl. Nie fikcyjnego na dodatek.

Jak pisze sprzedający: Po otrzymaniu gotówki otrzymujecie Państwo login i hasło, możliwość zmiany emaila i pełną kontrolę nad profilem na czas dożywotni., reklamując jednocześnie - Na profilu jest ponad 1100 znajomych, z czego około 1050 to kobiety, w większości od 17 - do 27 roku życia.

Niefikcyjne konto to jakby nie patrzeć także imię, nazwisko, spora ilość "realnych" znajomych (nie tylko tych z Netu, ale również znających właściciela profilu osobiście), rozmowy, prywatne wiadomości... Nie mam szczerze mówiąc bladego pojęcia, dlaczego ktoś miałby chcieć kupić profil, nie mający z nim w zasadzie nic wspólnego. No, chyba że potraktuje to jako wstęp do poderwania którejś z tych 1050 kobiet od 17 - do 27 roku życia... Ale dawać za to ponad 500 PLN?

Z drugiej jednak strony, skoro zdarzały się już aukcje, na których można było wykupić umieszczenie reklamy na brzuchu czy dekolcie atrakcyjnej blondynki, to może sprzedawanie znajomych w serwisie internetowym nie powinno mnie już dziwić.

Aukcja w każdym razie jest jak najbardziej prawdziwa, do zobaczenia w serwisie Allegro, do końca zostało 9 dni, a pierwsze dwie oferty już się pojawiły. Nie osiągnęły jednak ceny minimalnej - a "Kup teraz" kosztuje bagatela 500 PLN.

Źródło: Allegro.pl