Kuriozalna kradzież za pomocą odkurzacza - prawie się udało!

Z takim problemem musieli się zmierzyć funkcjonariusze policji z Lincoln w stanie Nebraska. Kamery monitoringu przyłapały złodzieja, któremu udało się wykorzystać popularny sprzęt gospodarstwa domowego do zdobycia łatwego grosza.

Odkurzacz to raczej mało wyrafinowany sprzęt dla złodzieja i mało komu przyszłoby do głowy użycie go do kradzieży. Jednak ludzka pomysłowość nie zna granic i możemy podziwiać osiągnięcia złodziejskiej inwencji twórczej.

3 marca kamera monitoringu w jednej z publicznych pralni zarejestrowała ciekawy przypadek. Mężczyzna w wieku 40 lat wszedł do pomieszczenia z plecakiem, następnie roztrzaskał otwór na monety jednej z pralek, żeby wyssać zawartość za pomocą schowanego odkurzacza. Sprawcą okazał się William Logan Jr. Jego ojciec, z którym William dzieli mieszkanie, rozpoznał go w miniony wtorek na nagraniach przedstawionych przez policję.

Jak udało się ustalić funkcjonariuszom, sprawca ukradł ok. 20 dolarów w ćwierćdolarówkach podczas jednej wizyty w pralni przy ulicy Holdrege. Nie udało się odnaleźć odkurzacza - Logan twierdzi, że już go nie ma. Mężczyźnie postawiono zarzut kradzieży. Jak się okazało, to nie pierwszy jego wybryk - do tej był 3 razy karany, m.in. za kradzież sztucznej choinki bożonarodzeniowej oraz 32 palet z marketu Super Saver.

Źródło: ketv.com