Laski w mrocznych klimatach - Castle Party 2010 [galeria]
Takiego nagromadzenia przedziwnych ubrań i obuwia oraz wszelkiej maści gadżetów z różnych epok, wymiarów i planet, nie ujrzycie nigdzie indziej. Albowiem święto mroku, jest zarazem świętem gadżetów. Wybraliśmy się tam z aparatem i wiedzcie, iż było na czym zawiesić oko, oj było. Specjalnie dla Was - galeria zdjęć urokliwych (choć ubranych ekscentrycznie) kobiet, które spotkaliśmy na Castle Party 2010.
Kolorowe soczewki: -5 do percepcji.
Paweł Piejko
Gogle, maska i czapka wojskowa: +5 do mroczności.
Blondi na tegorocznym Castle, nie wiedzieć czemu (!) - były rzadkością...
Słodka gotka w gorsecie
A do tego kolczasta obróżka... mniam!
Pani w goglach i z... plastikowymi rurkami na głowie...
O! JAKIE DUŻE okulary...
Skórzany gorset, cylinder i krawat... hm...
Zielona gotka w obowiązkowym gorsecie i z parasolką, pozowała wdzięcznie.
Ot i kolejna urokliwa obróżka...
Pełne skórzane wdzianko. Oczywiście czarne!
Miniaturowe kapelusiki na czubku głowy rządziły w tym roku na Castle!
Nieco młodsza posiadaczka mrocznej duszy. I już w gorsecie!
Feeria barw trwa, gotka w błękitach...
A we włosy różowy motylek - żeby nie było zbyt mrocznie ;)
Idziemy dalej i natrafiamy na panią w... kolczudze!
Jaskrawe kolory też miały wzięcie, byle gorset był. A co!