Legenda Microsoftu oskarża Billa Gatesa. O co chodzi?

Bill Gates w ciągu dwudziestu lat zmienił garażową firmę w technologiczne imperium, by następnie zająć się działalnością charytatywną. Legenda Gatesa może jednak ucierpieć – jego były współpracownik ujawnia niewygodne fakty. Co zarzuca Billowi?

Legenda Microsoftu oskarża Billa Gatesa. O co chodzi? 1Paul Allen i Bill Gates (Fot. Flickr/World Economic Forum/Lic. CC by-sa)
Łukasz Michalik

Bill Gates w ciągu dwudziestu lat zmienił garażową firmę w technologiczne imperium, by następnie zająć się działalnością charytatywną. Legenda Gatesa może jednak ucierpieć – jego były współpracownik ujawnia niewygodne fakty. Co zarzuca Billowi?

„Idea Man” to tytuł nowej książki Paula Allena, jednego z założycieli Microsoftu. Wygląda na to, że Paul długo nosił w sercu urazę do Billa i po trzech dekadach zdecydował się w końcu wygarnąć byłemu współpracownikowi.

Jak stwierdził Paul Allen, Gates usiłował „zedrzeć z niego pieniądze” w pierwszych latach istnienia Microsoftu. Młody Bill Gates miał również wywierać na współpracowników silną presję, aby walcząca o swoją pozycję i zyski firma osiągnęła sukces.

Problemy zaczęły się wraz z rozwojem Microsoftu, gdy nadszedł czas na zmianę formy działalności. Dotychczasowi współpracownicy postanowili utworzyć spółkę. Allen był przekonany, że dostanie połowę akcji Microsoftu, jednak Bill zaczął forsować podział 60 do 40 na swoją korzyść.

Po zawarciu tej umowy Gates zwiększył swoje roszczenia do 64 proc. udziałów, a następnie w 1982 roku za plecami Allena rozpoczął negocjacje z nieznanym wówczas menedżerem – Steve’em Ballmerem.

W 1983 roku Paul Allen odszedł z Microsoftu. Kilka lat pracy w rozpoczynającej działalność firmie wystarczyło jednak, by jego udziały osiągnęły wartość 13 mld dolarów, a Paul mógł poświęcić się innym projektom, jak m.in. SpaceShipOne.

Choć nie sposób odtworzyć prawdziwych relacji pomiędzy wspólnikami z początku działalności Microsoftu, nie mogę oprzeć się wrażeniu, że oskarżenia Paula Allena trudno traktować poważnie. Sądzę, że to raczej słowa rozgoryczonego wspólnika, który przyznaje, że jego biznesowy partner okazał się skuteczniejszy i bardziej zdeterminowany.

Czy można mieć za złe, że przedsiębiorca stara się osiągnąć sukces? Moim zdaniem nie. A jaka jest Wasza opinia na temat zarzutów Paula Allena?

Źródło: Forsal

Źródło artykułu: WP Gadżetomania
Wybrane dla Ciebie
Zasada "30 sekund". Rekomendacja CBZC
Zasada "30 sekund". Rekomendacja CBZC
Nowy model podróży w czasoprzestrzeni. Czy można poruszać się szybciej niż światło?
Nowy model podróży w czasoprzestrzeni. Czy można poruszać się szybciej niż światło?
Czeski skarb ma 2,5 tys. lat. Takich monet nie spodziewali się odkryć
Czeski skarb ma 2,5 tys. lat. Takich monet nie spodziewali się odkryć
Fałszywe wiadomości na WhatsAppie. Ostrzeżenie WOC
Fałszywe wiadomości na WhatsAppie. Ostrzeżenie WOC
Samsung Galaxy XR coraz bliżej. Pierwsze gogle z Androidem XR na zdjęciach
Samsung Galaxy XR coraz bliżej. Pierwsze gogle z Androidem XR na zdjęciach
Mikroby z wiecznej zmarzliny. Budzą się po tysiącach lat
Mikroby z wiecznej zmarzliny. Budzą się po tysiącach lat
Powrót Voodoo: Kultowe karty 3Dfx w nowoczesnym wydaniu
Powrót Voodoo: Kultowe karty 3Dfx w nowoczesnym wydaniu
Unikatowe znalezisko w Ekwadorze. To dowód na pradawne życie
Unikatowe znalezisko w Ekwadorze. To dowód na pradawne życie
Nowa era druku: Open Printer daje lekcję gigantonom branży
Nowa era druku: Open Printer daje lekcję gigantonom branży
Odkrycia na Enceladusie. Związki organiczne pod lodową powierzchnią
Odkrycia na Enceladusie. Związki organiczne pod lodową powierzchnią
Uwaga na fałszywe maile. Santander ostrzega przed falą oszustw
Uwaga na fałszywe maile. Santander ostrzega przed falą oszustw
Nvidia: To nie programiści wygrają wyścig AI. Nadchodzi era fachowców
Nvidia: To nie programiści wygrają wyścig AI. Nadchodzi era fachowców