Logitech Revue - GoogleTV z kanapy
Wpis gościnny z blogu MultiBlog.pl.
Logitech zapowiadał swoje nowości do obsługi Google TV i niedługo później je pokazał. Tylko czy jest się czym podniecać?
Wpis gościnny z blogu MultiBlog.pl.
Logitech zapowiadał swoje nowości do obsługi Google TV i niedługo później je pokazał. Tylko czy jest się czym podniecać?
Logitech Revue to set top box i klawiatura bezprzewodowa, które przeniosą nas w świat nieograniczonego Internetu na ekranie telewizora. Czarne pudełeczko podłączamy do telewizora przez HDMI, a następnie łączymy je z siecią droga bezprzewodową lub przez Wi-Fi 802.11 b/g/n.
Połączenie z siecią to dostęp do Google TV, w więc wszystkiego tego, czym Google chce zrewolucjonizować nasze domowe centrum rozrywki. Programy telewizyjne, wyszukiwarka, filmy na żądanie itd. Set top box będzie miał też dwa porty USB i SPDIF.
Skrzyneczka kosztuje 300 dolców. Póki co w polskim oddziale Logitecha jej nie ma.
W zestawie znajdujemy nie tylko główną "skrzynkę", ale i klawiaturę mającą spełniać rolę pilota, myszki i touchpada w jednym.
Dodatkowo zestaw będzie można obsługiwać za pomocą telefonów komórkowych, takich jak iPhone czy komórki z systemem Android.
Pytanie tylko, czy to wszystko jest nam potrzebne? Wiele nowych telewizorów oferuje już usługi internetowe, niektóre mają otwarte przeglądarki (np. nowe modele Philipsa), co więcej, niektórzy producenci (np. Sony) integrują Google TV wprost z płaskim panelem. Czy warto zatem wydawać 300 dolarów na przystawkę? Może lepiej dołożyć trochę grosza i po prostu kupić nowy telewizor?
Źródło: MultiBlog