Łoś kontra nerd - 0:1
Wiadomość stara, ale warta przypomnienia. Udowadnia bowiem, że MMO być może nie są całkowitą stratą czasu. Pewien 12-latek z Norwegii uratował siebie i swoją siostrę dzięki wiedzy z World of Warcraft. A podobno gry ogłupiają nasze pociechy.
15.04.2011 11:08
Wiadomość stara, ale warta przypomnienia. Udowadnia bowiem, że MMO być może nie są całkowitą stratą czasu. Pewien 12-latek z Norwegii uratował siebie i swoją siostrę dzięki wiedzy z World of Warcraft. A podobno gry ogłupiają nasze pociechy.
Zdolności zdobyte w świecie WOW-a przydały się, gdy Hans Jørgen Olsen wybrał się z siostrą na spacer i rozjuszył napotkanego po drodze łosia. Dzieciak miał dostatecznie dużo zdrowego rozsądku, by nie atakować zwierzaka magią czy mieczem, ale paść na ziemię i udawać trupa. Podobno nauczył się tego podczas podróży po świecie Azeroth.
[cytat]Dochodząc do 30 poziomu, uczysz się sztuczki "fake death". I właśnie to zrobiłem - udawałem martwego, a łoś stracił zainteresowanie - tłumaczy mały wojownik.[/cytat]
Co więcej, przed brawurową akcją "na trupa" chłopak narobił trochę hałasu, by jego siostra miała czas na ucieczkę.
Kto wie. Może mnie też kiedyś przydadzą się umiejętności chowania za przeszkodami z Gears of War lub niszczenia budynków rakietą z Bad Company 2?
Źródło: TecheBlog • terranova • Fot. na licencji CC ljcybergal Flickr