Luksusowe spanie w beczce
jeśli do tej pory jedyną beczką, w której wnętrzu mieliście okazję być, jest ta od śmiechu w wesołym miasteczku, pora wzbogacić doświadczenie życiowe. Holenderski De Vrouwe van Stavoren Hotel zaprasza gości na spanie w beczce. Takiej najprawdziwszej, bo przesyconej aromatami leżakowanych w niej niegdyś win.
jeśli do tej pory jedyną beczką, w której wnętrzu mieliście okazję być, jest ta od śmiechu w wesołym miasteczku, pora wzbogacić doświadczenie życiowe. Holenderski De Vrouwe van Stavoren Hotel zaprasza gości na spanie w beczce. Takiej najprawdziwszej, bo przesyconej aromatami leżakowanych w niej niegdyś win.
Szacuje się, że Holandia dysponuje sporym zapasem starych, nieużywanych już beczek. Szkoda, by dobry surowiec, w naturalny sposób zakonserwowany wieloletnim działaniem alkoholu, uległ zniszczeniu. Hotelarze ze wspomnianej placówki wpadli na pomysł, że beczki można powtórnie wykorzystać (jak widać - recykling niejedno ma oblicze), czyli zagospodarować na przytulne sypialnie. Ta aromatyczna przyjemność odpowiednio kosztuje: w sezonie od 74 - 119€ za noc; poza sezonem w beczce można się przespać już za 18€ za nocleg.
W beczce urządzona jest tylko sypialnia; reszta pokoju hotelowego wygląda już standardowo, czyli stoliczek, szafki i fotele w wymiarze prostopadłościennym.
Oby tylko pomysł spania w beczkach nie spopularyzował się na tyle, że starych egzemplarzy zabraknie i rozpocznie się masowa wycinka dębów - bo to z tego gatunku powstają najlepsze bednarskie wyroby do przechowywania trunków.
Źródło: GreenPacks