LYNX 9 - szalony pad od Mad Catz jak Transformer. Wreszcie ciekawy kontroler dla graczy!

LYNX 9 - szalony pad od Mad Catz jak Transformer. Wreszcie ciekawy kontroler dla graczy!

LYNX 9 - szalony pad od Mad Catz jak Transformer. Wreszcie ciekawy kontroler dla graczy!
Adam Bednarek
07.01.2015 08:33, aktualizacja: 10.03.2022 10:38

Pad od Xbox One jest świetny, lubię DualShock 4, trudno przyczepić będzie się do kontrolera Steam Machines. Wszystkie są dobre, ale wszystkie są też… nudne. Dlatego tak bardzo podoba mi się Mad Catz LYNX 9.

Pad od Xbox One świetnie leży w dłoniach. Podobają mi się dotykowe funkcje DualShock 4, które tak dobrze wykorzystuje GTA V - poza tym to także bardzo wygodne urządzenie.

Nie da się jednak ukryć, że wszystkie kontrolery dostępne na rynku są takie same. Stawiają na dokładnie takie samo ułożenie klawiszy, a różnią się co najwyżej położeniem analogów. Niestety, nawet ciekawie zapowiadający się pad do Steam Machines zaczął przypominać konkurentów.

Mad Catz LYNX 9 - rewolucyjny pad

I teraz pojawia się Mad Catz LYNX 9, który jest inny. Jest szalony. “Łączy funkcje kontrolera i Transformera” - pisze o nim Eurogamer i to chyba najlepsze podsumowanie.

Zobaczcie, jak Mad Catz LYNX 9 może wyglądać:

Obraz
Obraz
Obraz
Obraz

Biorąc pod uwagę fakt, że do zestawu dołączana jest klawiatura, a sprzęt współpracować może nie tylko z pecetem, ale też urządzeniami mobilnymi (i to w jaki sposób!), to cena wynosząca 300 dolarów nie wydaje się aż tak wygórowana. Tym bardziej że bateria trzymać będzie przez 30 godzin.

Obraz

Owszem, to wciąż spory wydatek, ale dostajemy kontroler, który można dopasować do własnych potrzeb. To według mnie jeden z najciekawszych gadżetów ostatnich miesięcy. I wreszcie ciekawy, nienudny kontroler do gier. Tego mi brakowało.

Premiera już w marcu.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (11)