Łzy, wściekłość i sarkazm. Krwawe Gody z "Gry o tron" w memach internautów
Wszyscy już widzieli najnowszy odcinek "Gry o tron"? Jeśli nie widzieliście, to nie czytajcie dalej (spoilery!), jeśli czytaliście, zobaczcie memy, którymi nieznający książek G.R.R. Martina internauci odreagowali szok.
06.06.2013 14:00
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Wszyscy już widzieli najnowszy odcinek "Gry o tron"? Jeśli nie widzieliście, to nie czytajcie dalej (spoilery!), jeśli czytaliście, zobaczcie memy, którymi nieznający książek G.R.R. Martina internauci odreagowali szok.
Szczerze mówiąc, trochę mnie dziwi, że po najnowszym odcinku "Gry o tron" w Sieci znów zapanowała histeria, jak po śmierci Neda Starka. Przecież nawet jeśli nie czytało się sagi Martina, to wiadomo, jak to działa. Martin zabija swoich bohaterów niespodziewanie i bez litości, mówi się o tym nie od dziś ani nie od wczoraj. Poza tym ci, którzy zginęli, nie należeli do grona najciekawszych postaci - gdyby ktoś postanowił zabić Tyriona, o tak, wtedy byłabym wściekła co najmniej tak jak na Matta Smitha za odejście z "Doktora Who" (jak można nie chcieć być Doktorem Who!?). Postaci, które zginęły w "GoT", zdecydowanie do moich ulubionych się nie zaliczały.
Kiedy więc Michał Kolanko na Serialowej opisał dokładnie reakcje amerykańskich internautów na odcinek, byłam troszeczkę zaskoczona skalą zjawiska. Ale to nie znaczy, że nie było to wszystko w jakiś sposób uzasadnione - każdy ma prawo reagować na to, co ogląda, tak jak chce, większość osób zareagowała właśnie tak. Rozumiem. Też zdarza mi się czasem przeżyć mały szok podczas oglądania serialu, ale zazwyczaj chodzi o coś, co aż tak nie oburza innych.
Jeśli jeszcze nie jesteście zaznajomieni z reakcjami widzów na Krwawe Gody, zacznijcie od obejrzenia wideo. Są na nim nagrane (przez osoby, które czytały książki) reakcje osób, które nie wiedziały, co się stanie. W trzy dni filmik obejrzano 7 mln razy, co znaczy, że muszą to być naprawdę ciekawe reakcje.
Game of Thrones: Red Wedding Reactions Compilation
Conan O'Brien pokazał ten filmik samemu Martinowi. Jak zareagował pisarz? Zacytował słowa zaczerpnięte z Sieci: "teraz wiecie, dlaczego wasi nerdowscy znajomi byli przygnębieni 13 lat temu". Fragment programu obejrzycie tutaj.
Oprócz filmiku jest mnóstwo memów, tweetów, GIF-ów i innych form internetowej twórczości. Jeśli nie wiecie, dlaczego G.R.R. Martin nie używa Twittera, odpowiedź macie w poniższym tweecie: bo zabił 140 postaci ("character" to po angielsku zarówno 'postać', jak i 'znak', więc tweet jest genialny; polskie tłumaczenie niestety nie ma wiele sensu).
Eddard Stark ponownie pojawił się w grze i od razu ją opuścił.
"Dothrackie wesele bez trzech trupów to nuda". "To urocze".
Nowa komedia romantyczna: "Wedding Crashers". Bohaterów dobrze znacie.
Trzeba było nie odmawiać...
Już nigdy się nie spotkają.
"Popełniłem straszny błąd" (prawdopodobnie nawiązanie do gagu z "Arrested Development" - bohaterowie tego serialu mają w zwyczaju mawiać "I've made a huge mistake").
Lepiej nie przywiązywać się do nikogo z bohaterów, bo każdemu z nich może przytrafić się śmierć.
Wiedzieliście, że Martin żywi się łzami fanów "GoT"?
A na koniec Bran oraz jego zdolność wnikania w ludzkie umysły i ich kontrolowania.
Jeszcze więcej memów dotyczących Krwawych Godów znajdziecie tutaj i tutaj.