Ma 50 tys. lat. Może zrewolucjonizować elektronikę

Fragmenty meteoroidu Canyon Diablo, który uderzył w terytorium obecnej Arizony ok. 50 tys. lat temu, mogą przyczynić się do rozwoju elektroniki – wynika z najnowszych badań naukowych.

Meteoryt sprzed 50 tys. lat może wpłynąć na rozwój technologii Meteoryt sprzed 50 tys. lat może wpłynąć na rozwój technologii
Źródło zdjęć: © Wikimedia Commons | James St. John
Adam Gaafar
oprac.  Adam Gaafar

Fragmenty meteoroidu odkryto po raz pierwszy w Arizonie w 1891 r.  Kosmiczna skała składa się z ok. 90 proc. kamacytu, 1-4 proc.taenitu i do 8,5 proc. z troilitu. Niedawno naukowcy odkryli fascynującą, maleńką strukturę, której nigdy wcześniej nie zaobserwowano podczas badania struktury Canyon Diablo.

Niezwykłe właściwości

Wspomniana struktura, będąca – zdaniem badaczy – zazębiającą się formą grafitu i diamentu, ma szczególne właściwości, które pewnego dnia mogą zostać wykorzystane do stworzenia nowych rodzajów elektroniki oraz wpłynąć na technologię szybszego ładowania urządzeń.

Eksperci zwracają uwagę, że wewnątrz meteorytu znajdują się diamenty, jednak nie są to jego popularne odmiany. Większość tych minerałów tworzy się prawie 150 kilometrów pod powierzchnią Ziemi, gdzie temperatury mogą sięgać ok. 1100 stopni Celsjusza. Temperatura i ciśnienie na tej głębokości powodują, że atomy węgla układają się w sześcienne kształty. 

Diamenty znalezione w meteorycie Canyon Diablo mają z kolei heksagonalną strukturę krystaliczną i są znane jako lonsdaleity. Odkryto, że tego rodzaju kryształy mogą powstawać tylko przy niewiarygodnie wysokich ciśnieniach i temperaturach.

Naukowcom udało się stworzyć lonsdaleit w laboratorium. Eksperci użyli w tym celu prochu strzelniczego i sprężonego powietrza do napędzania grafitowych dysków o prędkości 24,1 tys. km/h. Zwykle ta odmiana diamentu powstaje w momencie, gdy asteroidy uderzają w Ziemię z ogromną prędkością.

Podczas analizy lonsdaleitu w meteorycie Canyon Diablo specjaliści zauważyli niezwykłe zjawisko. Odkryli mianowicie wzrost grafenu, oddziałującego z diamentami, zamiast czystych formacji heksagonalnych, których się spodziewali. Zaobserwowano narośla, zwane diafitami , które – zdaniem badaczy – mogą sugerować, że zasoby te są powszechnie dostępne, ponieważ można je znaleźć w innych materiałach zawierających węgiel. 

Naukowcy twierdzą, że pewnego dnia grafen może być używany m.in. do bardziej precyzyjnych zabiegów medycznych. Zaletą grafenu jest fakt, że jest on lekki piórko, a przy tym trwały jak diament. Do tego jest idealnym przewodnikiem, cieńszym milion razy od ludzkiego włosa.

Badanie dot. lonsdaleitów zostało opisane 22 lipca w czasopiśmie Proceedings of the National Academy of Sciences

Adam Gaafar, dziennikarz Wirtualnej Polski

Wybrane dla Ciebie

Czy to koniec życia na Ziemi? Taka może być przyszłość naszej planety
Czy to koniec życia na Ziemi? Taka może być przyszłość naszej planety
Sztuczna inteligencja przywraca dinozaury. Są jak żywe
Sztuczna inteligencja przywraca dinozaury. Są jak żywe
Rekordowa odległość. Sonda Psyche przekazała sygnał z odległości 350 mln km
Rekordowa odległość. Sonda Psyche przekazała sygnał z odległości 350 mln km
Napęd plazmowy. Nowa broń w walce z kosmicznymi śmieciami
Napęd plazmowy. Nowa broń w walce z kosmicznymi śmieciami
To przez działalność człowieka. Rekiny wielorybie są zagrożone
To przez działalność człowieka. Rekiny wielorybie są zagrożone
NGC 2775. Galaktyka, która wymyka się klasyfikacji
NGC 2775. Galaktyka, która wymyka się klasyfikacji
Powstają na Syberii. Naukowcy wskazują na gaz ziemny
Powstają na Syberii. Naukowcy wskazują na gaz ziemny
Ten fotosynentyczny mikroorganizm jest zagrożony. Naukowcy alarmują
Ten fotosynentyczny mikroorganizm jest zagrożony. Naukowcy alarmują
Nowy model AI przewiduje choroby z wyprzedzeniem 10 lat
Nowy model AI przewiduje choroby z wyprzedzeniem 10 lat
Tajemniczy "ciemny tlen" odkryty na dnie Pacyfiku
Tajemniczy "ciemny tlen" odkryty na dnie Pacyfiku
Nowa metoda recyklingu plastiku. Rozłoży nawet PVC
Nowa metoda recyklingu plastiku. Rozłoży nawet PVC
Jest ich mniej. Nawet w środowiskach, gdzie nie ingeruje człowiek
Jest ich mniej. Nawet w środowiskach, gdzie nie ingeruje człowiek