Małe co nieco: Gwiezdny Avatar Jessiki Biel

?Małe co nieco? to miejsce na różne ciekawostki, które nie zmieściły się na główną stronę, ale które warto Wam pokazać. Dzisiaj dowiecie się, co Avatar ma wspólnego z animowanym filmem Delgo, dlaczego lepiej wystrzegać się zdjęć Jessiki Biel, oraz obejrzycie kolejną porcję inwazji Gwiezdnych Wojen na San Francisco.

UPDATE! Delgo pozywa Avatara!

?Małe co nieco? to miejsce na różne ciekawostki, które nie zmieściły się na główną stronę, ale które warto Wam pokazać. Dzisiaj dowiecie się, co Avatar ma wspólnego z animowanym filmem Delgo, dlaczego lepiej wystrzegać się zdjęć Jessiki Biel, oraz obejrzycie kolejną porcję inwazji Gwiezdnych Wojen na San Francisco.

Delgo to animowany film fantasy z 2008 roku. Okazuje się, że Avatar ma z nim wiele wspólnego. Dowiecie się o tym, oglądając TUTAJ porównanie screenshotów. Może dzieło Jamesa Camerona to remake?

UPDATE! To, co zaczęło się jako żart, może się skończyć pozwem. Twórcy Delgo najwyraźniej także obejrzeli  porównanie i teraz zastanawiają się, czy nie pójść z tym do sądu. Nie ma to jak wywołać trochę rozgłosu wokół filmu, o którym nikt nie słyszał...

Oglądanie zdjęć Jessiki Biel w sieci to spore ryzyko. Firma McAfee Inc. podała, że szukanie w sieci fotek aktorki to najlepszy sposób na złapanie wirusa. W pierwszej piątce znalazły się jeszcze Beyonce, Jennifer Aniston, Tom Brady i Jessica Simpson. W ubiegłym roku zaszczytne pierwsze miejsce otrzymał Brad Pitt. Czyżby miarą popularności była szansa na złapanie robaka?

Star Wars nie chcą odpuścić San Francisco. Dlaczego? To oczywiście siedziba Star Treka, więc sprawa jest oczywista. W sieci pojawiły się kolejne zdjęcia inwazji Imperium Galaktycznego na to biedne miasto.

TUTAJ znajdziecie całą resztę w wysokiej rozdzielczości (można wrzucić na pulpit).

Źródło: The Movie Blog, Get the Big Picture, /Film