Małe co nieco na temat "miłości"

Małe co nieco na temat "miłości"

Małe co nieco na temat "miłości"
Ireneusz Podsobiński
13.02.2010 12:08

Nie będę Wam tutaj przysładzał jakimiś pięknymi filmikami o miłości, bo chyba na tyle mnie znacie. Za to mam kilka ciekawostek, które powinny Was zainteresować. Po pierwsze, zastanawialiście się, jak by wyglądało porno według Garry'ego Marshalla, specjalizującego się w filmowych romansach? Po drugie, nadwrażliwy czarnoskóry wampir w Dark Moon... więcej nie trzeba dodawać. Po trzecie, pamiętacie jak Marty omal nie przespał się ze swoją mamą w Powrocie do przyszłości? A gdyby jednak to zrobił?

Nie będę Wam tutaj przysładzał jakimiś pięknymi filmikami o miłości, bo chyba na tyle mnie znacie. Za to mam kilka ciekawostek, które powinny Was zainteresować. Po pierwsze, zastanawialiście się, jak by wyglądało porno według Garry'ego Marshalla, specjalizującego się w filmowych romansach? Po drugie, nadwrażliwy czarnoskóry wampir w Dark Moon... więcej nie trzeba dodawać. Po trzecie, pamiętacie jak Marty omal nie przespał się ze swoją mamą w Powrocie do przyszłości? A gdyby jednak to zrobił?

Garry Marshall, reżyser hitu Pretty Woman i najnowszej komedii Walentynki, spróbował swoich sił w branży porno. Co więcej, w roli głównej obsadził Playmate Irinę Voroninę. Porno pełne emocji, a nie mechaniczna kopulacja?

Nadwrażliwy wampir stworzony do miłości? To coś, co fanki Zmierzchu powinny pokochać. No wiecie, tajemniczy, pełny targających go emocji. Idealny kochanek?

Najgorsza z możliwych rzeczy to spotkać swoją matkę w czasach młodości i dowiedzieć się, że lubiła ona perwersyjne rzeczy. Matka to świętość, koniec kropka. Pewnych kwestii o niej po prostu nie chciałoby się wiedzieć...

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)