Marvel z powodu pieniędzy upiera się, że mutanty nie są ludźmi
Firma Marvel ostatnio najbardziej znana jest z filmowych adaptacji swoich komiksów. W fikcyjnym świecie trudno byłoby uznać, że Wolverine i spółka kategorycznie nie mają nic wspólnego z ludźmi. Marvel upiera się jednak, że w naszej rzeczywistości jest zupełnie inaczej.
30.12.2011 22:00
Firma Marvel ostatnio najbardziej znana jest z filmowych adaptacji swoich komiksów. W fikcyjnym świecie trudno byłoby uznać, że Wolverine i spółka kategorycznie nie mają nic wspólnego z ludźmi. Marvel upiera się jednak, że w naszej rzeczywistości jest zupełnie inaczej.
Dlaczego, w ogóle firma miałaby zaprzątać sobie głowę podobnymi sporami? Ten temat z pozoru wydaje się bardziej pasować na geekowską popijawę niż do wypowiedzi prawników olbrzymiej korporacji. Kiedy jednak w grę w chodzą tak duże pieniądze nie ma głupich tematów.
Zobacz także
W USA istnieje prawo podatkowe według, którego zabawki będące wizerunkami istot ludzkich są obłożone dwukrotnie większą opłatą, niż np. figurki zwierząt. Właśnie z tego powodu prawnicy Marvela usiłowali udowodnić, że Wolverine, Rogue i reszta, to zupełnie inny gatunek. Oczywiście odnieśli sukces. Od jakiegoś czasu X-mani oficjalnie są "reprezentantami świata zwierząt lub innych nieludzkich postaci (np. robotów i potworów)”.
Cóż, niezależnie od gatunkowej przynależności Wolverine’a. powód sporu był jak najbardziej ludzki. Ciekawe co będzie dalej? Czy okaże się, że wśród przodków Batmana zawieruszył się jednak przerośnięty nietoperz? DC też mogłoby przecież sporo oszczędzić.
Źródło: Nerd Bastards