Medal of Honor - wrażenia z wersji beta [wideo]

Medal of Honor - wrażenia z wersji beta [wideo]

Medal of Honor - wrażenia z wersji beta [wideo]
Henryk Tur
15.07.2010 13:17

Jako zapalony gracz w Battlefield: Bad Company 2 z radością przyjąłem propozycję przetestowania wersji beta Medal of Honor. Spodziewałem się równie cudownego multiplayera jak podczas starć sił Rosji i USA, jak się jednak okazało, napaliłem się jak przysłowiowy szczerbaty na suchary.

Jako zapalony gracz w Battlefield: Bad Company 2 z radością przyjąłem propozycję przetestowania wersji beta Medal of Honor. Spodziewałem się równie cudownego multiplayera jak podczas starć sił Rosji i USA, jak się jednak okazało, napaliłem się jak przysłowiowy szczerbaty na suchary.

[url=http://grrr.pl/2010/06/15/medal-of-honor-najwieksza-konkurencja-dla-black-ops/]Medal of Honor - konkurencja dla Black Ops?

[/url]

Oczywiście mówię tu cały czas o wersji beta, gdzie gameplay jest dość daleki od wywołania we mnie zachwytu. Ująłbym to jednym słowem na literę G ("głupota" oczywiście ;)), jednak zapewne wymagacie szerszego opisu, prawda? No to inaczej: tak wyglądać by mogło Bad Company 2 robione 5 lat temu przez City Interactive. Lepiej? To jeszcze szerszy opis. Mamy tu dwie wrogie frakcje: Talibów i US Army. W wersji beta udostępniono nam jeden rodzaj rozgrywki typu "Gorączka" oraz jeden typu "Drużynowa wyrzynka". Oczywiście mają one swoje nazwy, ale wiemy, o co chodzi, prawda? Przy pierwszym zdobywamy bunkry Talibów bądź bronimy ich, zaś w drugim biegamy po kilku uliczkach wyniszczonego wojną Kabulu i oddajemy się radosnej eksterminacji przeciwników. Tak wygląda obrona bunkra widziana oczyma Taliba.

[url=http://grrr.pl/2010/06/29/ciekawa-promocja-medal-of-honor/]Ciekawa promocja Medal of Honor

[/url]

Każda ze stron ma do wyboru trzy typy wojaka: szturmowiec, spec ops (odpowiednik mechanika z BC2, dźwigający wyrzutnię rakiet) oraz snajper. Mamy tu poziomy zaawansowania i za zdobycie X punktów jesteśmy promowani, co równoznaczne jest z odblokowaniem nowej broni lub elementu uzbrojenia - na przykład pojemniejszy magazynek czy też możliwość wezwania ostrzału wskazanej pozycji. Jednak mam kilka ALE.

Obraz
© [źródło](http://grrr.pl/images//2010/07/MoH.jpg)

[url=http://grrr.pl/2010/06/19/medal-of-honor-tak-wyglada-gameplay-wideo/]Oficjalny gameplay Medal of Honor

[/url]

Po pierwsze - o ile w BC2 po prostu CZUJEMY broń (szczególnie dźwigając RPG-7) w dłoniach naszej postaci, o tyle w Medal of Honor miałem wrażenie poruszania się z plastikowymi zabawkami, a w najlepszym przypadku z ASG. Po drugie - grafika. Wygląda po prostu paskudnie. Co będę się rozpisywać - widzicie to na filmikach. Po trzecie - o ile zdobywanie bunkra to naprawdę bieganie po dużym i urozmaiconym terenie (skałki, ruiny domków, itp.), o tyle Kabul to ledwie kilka ulic na krzyż. Sprawia to, że udostępniony Team Deatmatch staje się dość nudny. Kolejna sprawa, to interakcja z otoczeniem. Na powyższym filmiku widzicie, jak żołnierz US Army chowa się za jakąś osłonką z blachy falistej czy po prostu kartonu (dokładnie 0:32-0:36), a moja seria nie robi na cieniutkiej przeszkodzie żadnego wrażenia. Podobnie i w mieście teren "nie czuje" siły ognia naszego oręża. Kolejne ALE dotyczy wersji beta na Xbox, która była obiecana, ale obiecanki cacanki, a nadal jej nie ma, czego nie może przeboleć drugi w redakcji maniak BC2, czyli Szymon.

[url=http://grrr.pl/2010/06/15/gears-of-war-3-miazdzy/]GoW 3 miażdży!!!

[/url]

Wersją beta Medal of Honor jestem totalnie rozczarowany. Gdyby to była pełna gra, dostałaby ode mnie między 1-2 punkty na 10 możliwych. Mam jednak nadzieję, że złe miłego początki i MoH dociągnie poziomem do Bad Company 2. Walka w górzystym terenie ma swój urok, zaś umieszczenie akcji w Afganistanie daje twórcom z Dice szerokie pole do popisu. Mam nadzieję, że nie zmarnują potencjału, choć to, co zobaczyłem, nie nastraja optymistycznie.

AKTUALIZACJA - OPINIA MATEUSZA

Przyznam szczerze, że po nowym "Medalu" spodziewałem się czegoś innego. Pamiętam jeszcze czasy, gdy wraz z kolegami katowaliśmy niemiłosiernie tytuł *Medal of Honor: Allied Assault *(moja ulubiona mapa to Stalingrad - małe i ciasne miejsce, jednak wizualnie zwiększone za pomocą pięter w budynkach i dachów). Można więc powiedzieć, że mam pewien sentyment do tej gry, jednak to co zobaczyłem w becie MoH w ogóle mnie nie usatysfakcjonowało. Owszem, gra z pewnością może się podobać, jednak prawdopodobnie tylko tym osobom, które dawno nie miały do czynienia z shooteram online, bądź też tym, którzy nie grali w Bad Company 2. Studio DICE, które odpowiada za tryby multi w obu tych produkcjach chyba poszło nieco na skróty, bowiem beta multi Medal of Honor wygląda niemal identycznie jak tryb multiplayer w Battlefield: BC2. Ikony, odgłosy, modele, a nawet niektóre bronie - wszystko to jest nam już znane. Przydałoby się do nowego Medala wprowadzić pewien powiew świeżości, jak dla mnie bowiem nowa grafika i dźwięk 5.1 to za mało. Miejmy nadzieję, że EA popracuje jeszcze nad tym tytułem i jesienią otrzymamy grę, która będzie mogła konkurować z nowym Call of Duty tak, jak to było w przypadku Modern Warfare 2 i Bad Company 2. Trzymamy kciuki, jednak aktualna wersja jest zdecydowanie do poprawki.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)