Mega szok czy mega gniot? [zwiastun]
Fanowskie filmy mają to do siebie, że z jednej strony potrafią zaskoczyć pomysłowością przy niskim budżecie, ale z drugiej mogą wyglądać tak źle, że lepiej od razu spuścić na nie zasłonę milczenia. Dzisiaj trafiłem na zwiastun ekranizacji gry firmy Capcom - Mega Man. Sprawdźcie, czy jest to coś, czym warto się zainteresować.
Fanowskie filmy mają to do siebie, że z jednej strony potrafią zaskoczyć pomysłowością przy niskim budżecie, ale z drugiej mogą wyglądać tak źle, że lepiej od razu spuścić na nie zasłonę milczenia. Dzisiaj trafiłem na zwiastun ekranizacji gry firmy Capcom - Mega Man. Sprawdźcie, czy jest to coś, czym warto się zainteresować.
Fabuła: W roku 20xx dr Thomas Light, uhonorowany nagrodą Nobla za pracę na polu robotyki, tworzy w ramach osobistego projektu dwa androidy - męski Rock i żeński Roll, które mają być jak najbardziej ludzkie, począwszy od wyglądu, na zachowaniu kończąc. Ponadto konstruuje on także serię sześciu robotów o nazwie "Robot Master Series DRN" - mają one służyć pomocy ludziom. Partner Lighta, dr Albert Wily, jest zazdrosny o sukces kolegi. Na domiar złego jest to typ człowieka, który pragnie władzy. W związku z tym kradnie on serię robotów, by zdobyć kontrolę nad miastem - na tym nie chce jednak poprzestać. By uratować ludzkość, android Rock decyduje się upgrejdować do wersji bojowej i tym samym staje się Mega Manem.
// < 
