Microsoft już do roku szykuje się do uruchomienia własnej sieci sklepów, która będzie mogła rywalizować z Apple Store, jednak dopiero teraz znalazł odpowiedniego człowieka, który tym przedsięwzięciem pokieruje. Mowa o Davidzie Porteru, który zdobywał doświadczenie między innymi w sieci Wal-Mart. Zacznie on prace w poniedziałek 16. lutego.
Microsoft już do roku szykuje się do uruchomienia własnej sieci sklepów, która będzie mogła rywalizować z Apple Store, jednak dopiero teraz znalazł odpowiedniego człowieka, który tym przedsięwzięciem pokieruje. Mowa o Davidzie Porteru, który zdobywał doświadczenie między innymi w sieci Wal-Mart. Zacznie on prace w poniedziałek 16. lutego.
Co ciekawe internauci sceptycznie podchodzą do nowej idei Microsoftu, prawie 40% z nich nie ma zamiaru z tego sklepu korzystać. Czyżby uruchomienie własnej sieci sklepów będzie totalną klapą? Microsoft i tak ma podpisane umowy z producentami oprogramowania, którzy przecież z sukcesami promują i sprzedają flagowy produkt - system operacyjny Windows. Wydaje się, że będzie to jedna z gorszych inicjatyw giganta i to jeszcze w czasie światowego kryzysu finansowego.
Źródło: http://gazeta.pl